Niestety, samochody te przeszkadzały również strażakom w akcji. Wraz z policjantami przez kilkadziesiąt minut szukali właścicieli pojazdów, by mieć dojazd do zagrożonego odcinka. Gdy droga była już przejezdna, wóz z drabiną podjechał na miejsce. Strażacy kawałek po kawałku odcinali zwisającą papę. Gdyby nie akcja, pokrycie dachu mogło spaść na samochody, lub co gorsza, na przechodniów.
Panujące od piątku wichury do tej pory nie wyrządziły dużych szkód. W niektórych miejscach w powiecie połamały drzewa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?