Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiadomo, dlaczego doszło do tragedii w kopalni Rudna

Ewa Chojna
.
. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
W wyniku wstrząsu górotworu 29 listopada 2016 roku zginęło 8 górników, 21 zostało rannych.

Najprawdopodobniej w maju przedstawiciele KGHM Polska Miedź S.A. wystąpią do Okręgowego Urzędu Górniczego z wnioskiem o zezwolenie na prace na polu sąsiadującym z miejscem, gdzie 29 listopada 2016 roku doszło do tragedii. Po dwóch silnych wstrząsach w kopalni ZG Rudna Północna, z których jeden miał siłę tzw. ósemki, zginęło tam ośmiu górników, a 21 zostało rannych.

Otwarta zostaje jednak kwestia powrotu górników na oddział G-23, na pole gdzie posypały się skały. - Jeszcze nie usunięto wszystkich skutków tąpnięcia w listopadzie. Tam prace cały czas trwają - powiedziała nam Jolanta Piątek, rzecznik prasowy KGHM. - Na razie nie planujemy składać wniosku o rozpoczęcie wydobycia w tym miejscu.

Tymczasem zakończyły się prace komisji powołanej do zbadania przyczyn i okoliczności największej tragedii w historii Polskiej Miedzi. W skrócie można napisać, że tym razem człowiek nie miał szans z naturą.
- Jako przyczynę tąpnięcia, spowodowanego wstrząsem o energii sejsmicznej 1x108J, przyjęto pękanie warstw skalnych zalegających nad eksploatowanym złożem - powiedziała nam Jolanta Talarczyk, rzecznik prasowy prezesa WUG.

Członkowie komisji do zbadania przyczyn listopadowego wypadku sporządzili wiele zaleceń, które trafiły do poszczególnych kopalni należących do KGHM. Wśród nich znajdziemy między innymi nakaz opracowania i wdrożenia nowych zasad projektowania i utrzymania komór funkcyjnych oraz opracowania sposobu ciągłego ich monitorowania on-line. Zaś na ZG Rudna, w rejonie pola G-23 (jeśli planowane będzie tam wznowienie wydobycia rudy) należy uwzględnić eksploatację szeregową (pojedynczym frontem) i opracować adekwatną do poziomu zagrożenia profilaktykę tąpaniową.

Śledztwo w sprawie katastrofy w kopalni Rudna wciąż prowadzi Prokuratura Okręgowa w Legnicy.

Przypomnijmy, że 29 listopada 2016 roku ziemia zatrzęsła się około godz. 21.09. Epicentrum wstrząsu znajdowało się na głębokości 1140 metrów. Całkowitemu zniszczeniu uległy wyrobiska o łącznej długości 5680 metrów. Największe zniszczenia miały miejsce w komorze mechanicznej. Pracujący tam górnicy nie mieli żadnych szans na przeżycie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska