Inwestor - warszawska spółka Cavatina - ma już pozwolenie na budowę, które uprawomocni się w przyszłym tygodniu. - Wtedy zaczniemy wyburzać budynki stojące na działce przy ul. Fabrycznej - informuje Filip Dziuda, dyrektor obiektów komercyjnych. Spółka planuje ukończyć Carbon Tower w czerwcu lub lipcu przyszłego roku. We wrześniu 2018 r. do nowego biurowca wprowadzą się pierwsze firmy, głównie z branży IT i back office.
15 pięter, parter i poziom podziemny to łącznie ponad 19 tys. metrów kwadratowych powierzchni handlowo-usługowej. Na poziomie -1 przewidziano parking na 377 samochodów, z kolei na parterze będzie restauracja Meeting Point oraz sklep spożywczy. - Na trzecim piętrze znajdzie się duży taras - zdradza Dziuda. 55-metrowy Carbon Tower będzie jednym z najwyższych biurowców w mieście, zaraz po Sky Tower. W 2019 roku przewyższy go jednak także 64-metrowy biurowiec Wielka 27.
Zarząd Cavatiny musi jeszcze sfinalizować zakup terenu przy ul. Fabrycznej. Na chwilę obecną właścicielem gruntu jest wrocławski deweloper Vantage Development. Obie spółki podpisały wstępną umowę sprzedaży na 10,8 mln zł w sierpniu 2016 roku, ale Cavatina musi jeszcze dostarczyć sprzedającemu potwierdzenie pozwolenia na budowę Carbon Tower.
- Sprawa może wyjaśnić się w tym tygodniu, ale trudno przewidzieć, kiedy sfinalizujemy transakcję – informuje Szymon Matuszyński z Vantage Development.
Wrocławski mordor
Między ul. Klecińską a Strzegomską znajduje się około 30 fabryk, biurowców, budynków parków technologicznych i parków biznesu. Pracuje tam już około 15-20 tys. osób, najwięcej na terenie Wrocławskiego Parku Technologicznego (siedziba 166 firm) i Wrocławskiego Parku Przemysłowego, a dodatkowo dochodzą studenci Wyższej Szkoły Bankowej i Dolnośląskiej Szkoły Wyższej.
Zagęszczenie biurowców i uczelni powoduje codzienne problemy z dojazdem i korki. Pracownicy dojeżdżający samochodami stoją długimi minutami na ul. Klecińskiej od skrzyżowania z al. Hallera. Nie lepiej jest na Robotniczej i Strzegomskiej.
W najbliższym czasie sytuacja raczej się nie poprawi, ponieważ w okolicach Fabrycznej i Robotniczej w ciągu najbliższych dwóch lat przybędzie około 5 tys. miejsc pracy. Carbon Tower to tylko jeden z powstających tam biurowców. Inne wznoszą się przy ul. Robotniczej, Strzegomskiej, Duńskiej czy też Legnickiej na Wzgórzu Mikołajskim.
Nowe inwestycje to m.in. trzy budynki Pin Park na rogu Przemkowskiej i Strzegomskiej z ponad 50 tys. mkw. powierzchni użytkowej i ponad tysiącem miejsc parkingowych - tylko tam będzie mogło pracować około 4 tys. osób.
Przy Robotniczej Cavatina stawia inny obiekt - Diamentum Office, o połowę mniejszy od Carbon Tower. Obok niego stanie biurowiec BZ WBK. Oba mają zostać ukończone w tym roku. Także na ten rok planowane jest otwarcie mniejszego biurowca REC przy ul. Duńskiej.
Za kilka lat zakończy się rozpoczęta budowa drugiego etapu Business Garden Wrocław przy ul. Legnickiej obok stacji Mikołajów (Wzgórze Mikołajskie). Pierwszy etap tej inwestycji już się zakończył.
Do tego dojdzie jeszcze biurowiec Torca przy Robotniczej 96, który ma mieć aż 18 pięter. Można powiedzieć, że w okolicy biurowce rosną jak grzyby po deszczu.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
