Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

We Wrocławiu zabraknie miejsc dla 3 tysięcy przedszkolaków?

Redakcja
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Andrzej Zgiet
Na początku marca we Wrocławiu rusza rekrutacja do przedszkoli. Choć teoretycznie ma obowiązek zapewnić miejsce w przedszkolu blisko domu każdemu dziecku w wieku 4, 5 i 6 lat, to już teraz wiadomo, że we Wrocławiu może się to nie udać. Ze wstępnych szacunków wynika, że miejsc może zabraknąć nawet dla 3 tysięcy dzieci w wieku 3 lat. A wszystko z powodu reformy dotyczącej nauki sześciolatków w szkołach. Im więcej dzieci w tym wieku zostanie w przedszkolnych zerówkach, tym mniej 3- i 4-latków będzie można przyjąć w marcu.

We wrocławskich przedszkolach są dziś 6772 sześciolatki. Po zmianach wprowadzonych przez PiS rodzice tych dzieci zdecydują, które z nich we wrześniu rozpocznie naukę w szkole podstawowej. Rodzice mają czas na oficjalne deklaracje, ale już szacuje się, że około połowa sześciolatków może zostać w przedszkolach. Jeżeli tak się stanie, to zabraknie ponad 3 tysięcy miejsc dla młodszych dzieci.

- Będzie wielki problem. Nie chciałabym być na miejscu rodziców trzylatków. Nie będzie dla nich miejsca - mówi wprost Maria Chraczyńska, dyrektor Przedszkola nr 22 przy ul. Stanisławowskiej. - Nie mamy jeszcze oficjalnych danych, bo rodzice mają jeszcze czas, żeby zadeklarować, czy ich dziecko zostanie w przedszkolu. Jeżeli połowa z 30 naszych sześciolatków zostanie u nas, to będziemy mieli o 15 miejsc mniej dla młodszych dzieci. Zasada jest prosta: możemy przyjąć do przedszkola tyle dzieci, ile zwolni się miejsc i ani jednego więcej - mówi Maria Chraczyńska, dyrektor Przedszkola nr 22 przy ul. Stanisławowskiej.

Problemy z miejscem we wrocławskich przedszkolach są od lat. W tym roku jednak sytuacja może być o wiele gorsza.
- Z naszych szacunków wynika, że w wyniku zmiany ustawy w przedszkolach może zabraknąć ok 3 tysięcy miejsc dla trzylatków - potwierdza Ewa Monastyrska, dyrektor Wydziału Przedszkoli Szkół Podstawowych w Departamencie Edukacji Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.

- Nie ma możliwości, by w tak krótkim czasie wybudować nowe przedszkola lub dostosować miejsca dla najmniejszych, dlatego staramy się jak najlepiej wykorzystywać zasób, którym dysponujemy i jednocześnie zachęcamy rodziców dzieci pięcio- i sześcioletnich, by posyłali dzieci do zerówek szkolnych i klas pierwszych. Szkoły są dobrze przygotowane na przyjęcie dzieci, a mniej liczny rocznik jest dodatkowym atutem. Dzieci, które pójdą do szkoły zwolnią więcej miejsc dla trzylatków - dodaje Ewa Monastyrska. I mówi, że urząd co roku zwiększa liczbę miejsc w przedszkolach. W tym planuje się zakończenie budowy trzech nowych budynków przedszkolnych. Trzy kolejne przedszkola powstaną również w przyszłym roku.

Jeżeli sprawdzi się najczarniejszy scenariusz, który jest również brany pod uwagę przez wrocławski magistrat, to do pierwszych klas może pójść tylko 15 proc. sześciolatków, czyli ponad tysiąc dzieci. Wtedy w przedszkolach będzie brakować ponad 5 tysięcy miejsc.

W Przedszkolu nr 1 przy al. Kasprowicza jest dziś tylko jedna grupa 6-latków. Według wstępnych ustaleń dyrektor Ewy Bartosz, połowa rocznika zostanie w przedszkolu, a połowa pójdzie do szkoły. Podobnie jest w innych placówkach.

Izabela Chmiel, dyrektor Przedszkola nr 49 przy ul. Borowskiej mówi, że rodzice trzy- i czterolatków już dzwonią i pytają o miejsce w przedszkolu. - Najgorsze jest to, że w tym momencie możemy mówić tylko o hipotetycznych sytuacjach. Jest ryzyko, że połowa rocznika sześciolatków zostanie w przedszkolu, ale mamy nadzieję, że tak się nie stanie - mówi dyrektor przedszkola z Borowskiej.

Dyrektorzy przypominają także, że wielu niezdecydowanych rodziców może zwlekać z decyzją, bo dziecko do szkoły podstawowej będą mogli zapisać nawet dopiero podczas wakacji. Deklarując zaś już teraz, że ich dziecko pójdzie do szkoły, tracą miejsce w przedszkolu.

Rekrutacja do przedszkoli rozpoczyna się 7 marca. Jeżeli rodzice chcą wysłać swoje dziecko do przedszkola od września, muszą wygenerować elektronicznie wniosek. Mogą wskazać maksymalnie trzy preferowane przez siebie przedszkola. Do 21 marca muszą także złożyć w przedszkolu pierwszego wyboru wydrukowany wniosek. 19 kwietnia będzie można sprawdzić wyniki kwalifikacji w przedszkolu pierwszego wyboru. Ostatnie wolne miejsca mogą pojawić się nawet na początku września - wtedy ostatecznie będzie wiadomo, ile sześciolatków uczy się w szkołach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska