Do nowego szpitala przeniesie się Dolnośląskie Centrum Onkologii z pl. Hirszfelda i Dolnośląskie Centrum Chorób Płuc z ul. Grabiszyńskiej.
Zdaniem Jarosława Maroszka, dyrektora departamentu zdrowia w urzędzie marszałkowskim, powstanie nowego szpitala onkologicznego jest konieczne. - Jest to odpowiedź zarówno na wyzwania epidemiologiczne, bo nowotwory stanowią drugą pod względem liczby przyczynę zgonów mieszkańców Dolnego Śląska, jak i infrastrukturalne, bo baza diagnostyczno – terapeutyczna Dolnośląskiego Centrum Onkologii oraz Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc jest praktycznie całkowicie zdekapitalizowana - tłumaczy Maroszek.
Dyrektor Dolnośląskiego Centrum Onkologii dodaje, że obecnie przy pl. Hirszfelda jest po prostu za ciasno. - Pacjenci leżą na kilkuosobowych salach z sanitariatami na korytarzu. Ciasno jest również w poczekalni do poradni, a także na chemioterapii, gdzie do ambulatorium czekają pacjenci naprawdę osłabieni - przyznaje dr Adam Maciejczyk, dyrektor placówki.
W planach budowa nowego szpitala ma ruszyć w 2018 roku, a zakończy się w 2026 roku. Szpital będzie otwierany etapowo - po ukończeniu każdego modułu pacjenci będą przyjmowani w nowym miejscu.
Zobacz też: Lekarka pogotowia nie rozpoznała zawału? Pacjent nie żyje
- Nowy szpital będzie spełniał wszystkie standardy. Chorzy będą leżeć w dwu - i trzyosobowych salach z własnymi łazienkami. Zwiększy się również przestrzeń przeznaczona na poradnię - zapowiada dyrektor DCO i dodaje, że po przeprowadzce do dyspozycji pacjentów będzie duży parking.
- Chcemy, by w nowym szpitalu leczone były także nowotwory urologiczne czy nowotwory głowy oraz szyi - deklaruje dr Maciejczyk.
Koszt inwestycji szacowany jest na ok. 440 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?