Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

We Wrocławiu opowiadał o ucieczce z obozu zagłady w Sobiborze

Karolina Szypuła
Ostatni żyjący uczestnik ucieczki z obozu zagłady w Sobiborze przyjechał do Wrocławia. Spotkał się z mieszkańcami, aby opowiedzieć im swoją historię.

Philip Białowitz pochodzi z okolic Zamościa. Obecnie mieszka w Nowym Jorku, ale podróżuje po świecie i opowiada historię Żydów, którzy byli w obozie zagłady. Kiedy trafił do Sobiboru miał 16 lat. Przed śmiercią uratował go brat, który powiedział, że wykonują zawody, które mogą pomóc w pracy obozu. Pan Philip zmuszony był oglądać śmierć reszty swojej rodziny i przyjaciół.

– W obozie przebywałem 6 miesięcy. Najgorszych w moim życiu. Byłem bity i szykanowany. Ale nie chciałem umrzeć z rąk hitlerowskich okupantów, a w walce o wolność – opowiada Philip Białowitz. – Dlatego wraz z bratem Leonem i przyjacielem Saszą przygotowaliśmy plan ucieczki. Wiedzieliśmy, że musimy pomóc wszystkim – dodaje.

Ucieczka z obozu to nie tylko pochwycenie kilku oficerów SS i przedarcie się przez mury. Uciekinierów czekało jeszcze ogromne pole minowe, którym otoczony był obóz.

Z 200 uciekających przeżyło 42. Przysięgali wtedy, że spędzą resztę życia na głoszeniu świadectwa tych strasznych wydarzeń. Pan Philip na początku chciał zapomnieć. Ale 25 lat temu uznał, że musi spełnić daną wtedy obietnicę. Wydał książkę pt. "A Promise At Sobibor ", zaczął opowiadać światu o tym co przeżył. – Nie chcę po prostu, żeby ktoś kiedykolwiek o tym zapomniał. Żeby ludzie na całym świecie wiedzieli jak cierpiały miliony Żydów.

Spotkanie we wrocławskim oddziale Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce odbyło się w miłej atmosferze. Zgromadziło się około 50 osób, zadawano pytania, były też śpiewy. Po spotkaniu większość zgromadzonych udała się do Synagogi na modlitwę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska