We Wrocławiu odbędzie się festiwal filmowy o żołnierzach wyklętych

W trakcie dwóch dni festiwalu zaprezentowane zostanie 13 filmów oraz 3 wystawy tematyczne. Ideą festiwalu jest przypomnienie sylwetek i dziedzictwa tych, którzy nigdy nie zaakceptowali sowieckiej okupacji, oraz pokazanie roli polskiego podziemia i opozycji demokratycznej w walce z komunistycznym reżimem. Wśród gości festiwalu pojawi się m.in. Marta Ziębikiewicz, córka kapitana Władysława Łukasiuka ps. „Młot”, legendarnego dowódcy VI Wileńskiej Brygady AK. W programie zaplanowano również spotkanie Wandą Kiałką, sanitariuszką i łączniczką AK. Uczestniczyła m.in. w operacji „Ostra Brama”, mającej na celu zajęcie Wilna przed nadejściem Armii Czerwonej.

- Nie wiem czy można jeszcze spotkać tak odważną osobę jak pani Wanda. Jeszcze w 1944 r. gdy trwała II wojna światowa została wywieziona na Sybir. Po kilkunastu miesiącach wróciła do Wilna, gdzie znów podjęła działalność AK-owską - mówi Juliusz Woźny z Ośrodka „Pamięć i Przyszłość”. - Polecam też spotkanie z Piotrem Semką, publicystą i autorem książki "My, reakcja. Historia emocji antykomunistów w latach 1944-1956". Książka daje odpowiedź na pytanie z jakimi problemami borykali sie młodzi ludzie walczący w podziemiu z komunizmem - dodaje Woźny.

Festiwal potrwa w poniedziałek i wtorek (27-28 lutego) od godz. 10. do godz. 18.30. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest bezpłatny, ale na część z nich obowiązują zapisy. Wynika to z ograniczonej liczby miejsc np. w sali kinowej. Rejestracja potrwa do 24 lutego do godziny 12. Rezerwacji można dokonać pod numerem telefonu 71 355 52 02 lub na stronie internetowej http://www.retrospektywy.org/rejestracja/.

- To będzie niezwykły festiwal, a jego zwieńczeniem jest koncert artystyczny uczniów LO nr XVII im. A. Osieckiej we Wrocławiu. Uczniowie wykonają utwory Jana Pietrzaka dotyczące refleksji nad okupacją i powstaniem Solidarności. Najlepszą recenzją wykonania tych utworów są łzy w oczach twórcy, gdy po raz pierwszy zobaczył - zapowiada Juliusz Woźny.