Czytelnicy „Gazety Wrocławskiej” zaalarmowali nas, że mają problemy z kupnem nowych koszulek piłkarskiego Śląska Wrocław. Koszulek specjalnych, zaprojektowanych z myślą o 70-leciu klubu. Śląsk przygotował akcję marketingową związaną z prezentacją nowego trykotu tak, aby zbudować napięcie i sprawić, by jak największa ilość kibiców zapragnęła nabyć ten produkt. Zainteresowanie przekroczyło jednak najśmielsze oczekiwania.
Wpływy ze sprzedaży koszulek w zachodnich klubach stanowią znaczący procent budżetu. W Polsce jest pod tym względem gorzej, ale takie kluby jak Legia Warszawa, Lech Poznań czy Lechia Gdańsk zaczęły wyciągać wnioski i otwierają kolejne sklepy kibica, które generują dodatkowe wpływy do klubowej kasy. Jak jest pod tym względem w stolicy Dolnego Śląska?
Śląsk ma sklep internetowy, sklep przy stadionie na ul. Oporowskiej oraz sklep mieszczący się na Stadionie Wrocław (czynny tylko w dniach meczowych). Od kilku tygodni jednak na stronie www.sklep.slaskwroclaw.pl w zakładce koszulki meczowe, widnieje napis „There are no products matching the selection” (pol. Nie ma produktów pasujących do tego wyboru). Sprawdziliśmy więc, jak jest na Wyspach Kibica w centrach handlowych E.Leclerc, Borek oraz w galerii Arkady. Okazuje się, że największy problem jest z koszulkami domowymi, czyli zielonymi.
- Są, ale tylko w rozmiarze S. Białych mamy jeszcze kilkanaście, w różnych rozmiarach. Kiedy będą zielone? Nie mam pojęcia - mówi nam miła ekspedientka wyspy w Leclercu.
Pani sprzedająca gadżety w CH Borek zaproponowała inne rozwiązanie. - Z zielonych koszulek mamy tylko rozmiar S, ale możemy je zamówić - informuje, po czym chwyta za telefon. Po chwili rozmowy z przełożonym dodaj: - Powinny dotrzeć na początku września - dowiadujemy się.
Podobnie w Arkadach Wrocławskich. Tam na Wyspie Kibica ekspedientka mówi o możliwości zamówienia trykotów i dodaje, że ma listę osób oczekujących na koszulki w konkretnych rozmiarach. Co na to klub?
- Prawdą jest, że zielone koszulki we wszystkich rozmiarach poza S się sprzedały i że zabrakło już białych trykotów w rozmiarze XL. Jesteśmy bardzo mile zaskoczeni tak dużym popytem, bo przez półtora miesiąca sprzedało się więcej koszulek, niż przez cały poprzedni sezon - tłumaczy na Łukasz Ciemski, menedżer ds. rozwoju w Śląsku Wrocław. - Koszulki nie są produkowane w Polsce, dlatego tak długo czekamy na ich dostawę. Zapewniam, że najpóźniej we wrześniu znów będą dostępne. Robimy co w naszej mocy, by przyspieszyć ten proces. Jest szansa, że dotrą do nas pod koniec sierpnia - dodaje Ciemski.
Zobacz też: Transferowy hit w Ekstraklasie. Marcin Robak podpisał dwuletni kontrakt ze Śląskiem Wrocław (lektor)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
