- Ale nikt nie będzie chciał zrobić jej krzywdy, umieszczając gdzieś na dalekich miejscach - mówi jeden z działaczy Sojuszu.
Niewykluczone więc, że Szmajdzińska, której mąż cztery lata temu otwierał listę, powalczy o mandat z miejsca drugiego.
Okazuje się, że partie polityczne zbytnio się nie wysiliły, bo podsuwają wyborcom wciąż te same nazwiska (wiele z nich nic nikomu nie mówi). Jednak będzie kilka zmian w porównaniu z tym, co PO, PiS, SLD i PSL oferowały na najwyższych pozycjach w 2007 roku.
WIĘCEJ O DOLNOŚLĄSKICH KANDYDATACH PRZECZYTASZ W PONIEDZIAŁKOWEJ GAZECIE WROCŁAWSKIEJ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?