Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wciąż pada i pada. Czy Wrocławiowi grozi powódź?

Marcin Kruk
Marcin Kruk
Fot. Tomasz Ho£Od / Polskapresse
Kilka dni mocniejszych opadów wystarczy, by wrocławianie, szczególnie mieszkający na terenach zalewowych, z obawą obserwowali poziom wód. Zwłaszcza, że kilka miejscowości w południowej Polsce walczy już z podtopieniami. We Wrocławiu ma padać przez niemal cały przyszły tydzień. Czy musimy obawiać się powodzi? Zapytaliśmy fachowców.

Specjaliści pytani o sytuację we Wrocławiu są zgodni: do stanów alarmowych jeszcze daleko, a nawet po ich przekroczeniu pozostaje jeszcze pewien margines.

- Opady, które występują we Wrocławiu i na obszarze Dolnego Śląska, na razie mieszczą się w granicach normy i nie należy traktować ich jako ekstremalne. Aktualnie są one najintensywniejsze w Sudetach. W związku z tym, na rzekach w naszym regionie mogą pojawić się, co najwyżej, stany wysokie lub ostrzegawcze. Nie ma natomiast zagrożenia, aby mogły wystąpić przekroczenia stanów alarmowych – uspokaja dr hab. Marek Błaś z Zakładu Klimatologii i Ochrony Atmosfery Uniwersytetu Wrocławskiego. - Ze względu na niedobór opadów w poprzednich tygodniach, grunt jest w stanie wchłonąć jeszcze sporo wody.

Czytaj także:**Wrocławska kuria dostała nowe zgłoszenia o księżach pedofilach**

Zgodnie z prognozą IMGW, dzisiaj po południu mogą jeszcze wystąpić burze, ale sumy dobowe opadu będą mieściły się w przedziale od 10 do 30 mm i tylko lokalnie w Sudetach mogą wzrosnąć do 50 mm. Bardziej niebezpieczna sytuacja panuje w tym momencie na Podkarpaciu, gdzie w ciągu ostatniej doby sumy dobowe opadu lokalnie przekraczały 100 mm.

Dr Błaś dodaje, że opady o niewielkim natężeniu mogą występować jeszcze do czwartkowego popołudnia. W następnych dniach pogoda poprawi się i do najbliższego poniedziałku nie powinno padać. Od wtorku należy spodziewać się powrotu deszczowej aury.

- Sytuacja jest stabilna, jednak obowiązujące ostrzeżenia meteorologiczne wydane przez IMGW, spowodowały intensyfikacje monitoringu rzek i urządzeń wodnych. Zbiorniki wodne posiadają wolne pojemności i są przygotowane do ewentualnego przepuszczenia wód wezbraniowych. Dopływy do zbiorników kształtują się w strefie stanów średnich – informuje Anna Tarka z Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.

Biuro Prognoz Meteorologicznych opublikowało w środę, 22 maja, komunikat o drugim stopniu zagrożenia na Dolnym Śląsku. Prawdopodobnie będą przekroczone stany ostrzegawcze w zlewniach rzek sudeckich i Przedgórza Sudeckiego. Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie we wtorek poinformowało, że stany ostrzegawcze zostały przekroczone jedynie na rzekach Białka, Wissa i Brynica w województwach małopolskim, podlaskim i śląskim. Pogotowie przeciwpowodziowe ogłosił burmistrz Garwolina w województwie mazowieckim.

Czytaj także:Przetarg na duży remont Osobowickiej unieważniony. To była jedna z obietnic prezydenta Sutryka

"Pół metra wody w domu". Ewakuacje mieszkańców zalanych budynków w Dąbrowie Tarnowskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska