- W Bogatyni udało nam się uratować ponad 60-letniego, sparaliżowanego mężczyznę - mówi Paweł Kaliński, rzecznik prasowy wałbrzyskiej straży pożarnej. - Był uwięziony w zniszczonym przez wodę domu. Czuwała przy nim córka, która wezwała nas na pomoc.
Później strażaków z Wałbrzycha zaangażowano do usuwania zatorów, które utworzyły się na zniszczonych przez wodę ulicach Bogatyni oraz w korycie rzeki. Ratownicy pomagali również mieszkańcom wynosić ze zniszczonych przez wodę budynków ocalały dobytek.
Swoim samochodem terenowym rozwozili też żywność, wodę i środki czystości do oczekujących na nie mieszkańców Bogatyni oraz okolicznych wiosek. Najbardziej traumatycznym zadaniem, które zlecono wałbrzyskim strażakom, było wydobycie spod sterty gałęzi zwłok kobiety. Odnaleziono je w środę. Okazało się, że to 50-letnia mieszkanka Bogatyni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?