Osoby goszczące w Wałbrzychu często narzekają, że brakuje tu bazy hotelowej dla mniej zamożnych turystów. Noclegów mogą szukać w hostelu, na kwaterze prywatnej, w gospodarstwie agroturystycznym i schronisku młodzieżowym. Niestety, liczba oferowanych w nich miejsc ledwie przekracza sto. To stanowczo za mało, jak na potrzeby turystów.
- Najwięcej kierowanych do nas pytań dotyczy właśnie noclegów w przystępnych cenach - mówi Dorota Poręba-Spanier z punktu informacji turystycznej w Wałbrzychu. - Niestety, w samym mieście jest ich niewiele, dlatego kierujemy turystów do miejscowości położonych w pobliżu Wałbrzycha.
Dobrym rozwiązaniem byłoby uruchomienie byłego hotelu Sudety, który posiada ponad trzysta miejsc noclegowych. Obiekt jest położony w środku miasta, w pobliżu dworca kolejowego oraz przystanków autobusowych, z których można dojechać do wszystkich atrakcji turystycznych miasta.
Problem w tym, że sześć lat temu hotel został zamknięty, bo nie spełniał wymogów przeciwpożarowych. Jego właściciel, Aleksander Dudek, przygotował projekt przebudowy budynku. Zabiegał również o dofinansowanie inwestycji z funduszy Unii Europejskiej.
Projekt został oceniony pozytywnie, ale trafił na listę rezerwową, bo zgromadził za mało punktów. - Na razie trwa procedura odwoławcza dotycząca tego konkursu - wyjaśnia Ireneusz Ratuszniak, dyrektor departamentu Regionalnego Programu Operacyjnego w urzędzie marszałkowskim. - Na początku 2011 r. powinniśmy, wiedzieć, ile projektów z listy rezerwowej będzie mogło jeszcze dostać dofinansowanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?