Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W tłusty czwartek rozdaliśmy tysiąc pączków

Redakcja
W autobusie MPK, w przedszkolu, w bazie ratowników medycznych i u kominiarzy - to tylko niektóre miejsca, które odwiedził dziś portal GazetaWroclawska.pl. Rozdaliśmy Wam aż 1000 pączków z cukierni Carolin&Simon i cukierni Kibało.

Do swojej pracy zaprosił nas dziś m.in. doktor Karol Kirstein z Kliniki Weterynaryjnej Interwet. Przy okazji przypomniał, że pączki to smakołyk dla ludzi, a nie dla zwierząt. - Psy i koty nie mogą ich jeść, bo zaszkodzą trzustce. Ale my będziemy się dziś zajadać - powiedział weterynarz.

Słodkościami chciał się podzielić z pasażerami jeden z kierowców MPK. Wsiedliśmy więc do autobusu linii 130. Pączki pasażerom rozdawał Marcin Muszyński, który w MPK pracuje od sierpnia. - Są bardzo słodkie, nie spodziewałam się takiej niespodzianki - cieszyła się jedna z pasażerek.

Między wyjazdami zastaliśmy w bazie pogotowia przy ul. Ukrytej ratowników i lekarzy z pogotowia ratunkowego. Tam zaprosiły nas dwie osoby - lekarz, który rozpoczął dziś staż i ratownik. A w zasadzie - jak się okazało - niespodziankę zrobiła mu żona, która wysłała za niego zgłoszenie.

Byliśmy też w salonie samochodowym Elcar, u pracowników konserwujących na co dzień sygnalizację świetlną, oraz na komisariacie policji Wrocław - Fabryczna.

A z Moniką Dzienis w klubie UKS Talent Wrocław przekonaliśmy się, że w tłusty czwartek pączki wyjątkowo nie dodają kalorii, ale "idą w biceps".

Odwiedziliśmy też kominarzy ze spółdzielni Florian. Pączki trafiły ich w ręce na koniec pracy, gdy wrócili z miasta. W sumie rozdaliśmy dziś tysiąc pysznych pączków z cukierni Carolin&Simon i cukierni Kibało.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska