Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W takim stanie jest Kino Lwów. Budynek wystawiono na sprzedaż (ZDJĘCIA)

Redakcja
Odra-Film sprzedaje budynek byłego kina Lwów przy ul. Hallera we Wrocławiu. Cena wywoławcza to ok. 6,6 miliona złotych. Sergiusz Kmiecik, radny sejmiku apeluje do władz województwa, aby wstrzymały procedurę sprzedaży. Według niego w budynku powinna działać instytucja kultury.

Budynek po dawnym kinie Lwów należy do Odry-Film, która jest instytucją kultury Samorządu Województwa Dolnośląskiego. Kino zostało zamknięte w 2011 roku. Przez sześć lat w budynku organizowano sporadycznie różne wydarzenia kulturalne. Odra-Film chciała wyremontować niszczejący budynek i zorganizować w nim instytucję kultury. Nie udało się jednak pozyskać na ten cel dofinansowania z Unii Europejskiej. Odra-Film przyznaje również, że funkcjonowanie małego kina, w pobliżu multipleksów mija się z celem. Dlatego wystawiono budynek do sprzedaży. Cena wywoławcza to 6,6 mln zł.

Wojewódzki radny Sergiusz Kmiecik (Polska Razem) apeluje do władz województwa o to, aby wstrzymać procedurę sprzedaży. Kmiecik chce również, aby w budynku po dawnym kinie Lwów mieściła się instytucja kultury dolnośląskiego samorządu.

- Jeżeli nie będzie woli samorządu województwa by wyremontować budynek i zorganizować tam instytucję kultury, należałoby rozpocząć rozmowy z gminą Wrocław, aby ta przejęła budynek za symboliczną złotówkę – mówi Sergiusz Kmiecik. - Zarząd województwa dolnośląskiego powinien dążyć do tego, aby stworzyć tam placówkę kultury, tego też domagają się mieszkańcy. Na osiedlu brakuje takiego miejsca, gdzie można spędzić czas – mówi radny. Kmiecik dodaje, że stan techniczny budynku pozostawia wiele do życzenia. - Wszystko to wygląda fatalnie. Można odnieść wrażenie, że przez te lata nikt nie zadbał o to, aby budynek nie niszczał.

Rada osiedla dla Powstańców Śląskich proponuje utworzenie Wrocławskiego Centrum Kulturalnego „Krzyki”. W budynku mogłyby być wyświetlane film i organizowane imprezy.

Tadeusz Samborski, wicemarszałek województwa odpowiedzialny za kulturę nie pozostawia złudzeń. - Budynek po kinie Lwów to majątek Odry-Film i to ta instytucja ma prawo zrobić z nim, co uważa za słuszne, np. sprzedać go – mówi Samborski. Przyznaje także, że musi się znaleźć właściciel, który będzie miał pieniądze na wyremontowanie obiektu, a Odra-Film takiej gotówki nie ma.

ZOBACZ TAKŻE: NA POLITECHNICE WROCŁAWSKIEJ ZBUDOWALI ELEKTRYCZNY MOTOCYKL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska