- W USA akcesoria świąteczne co roku pojawiają się w sklepach jeszcze przed Halloween i nikogo to nie dziwi. Boże Narodzenie w Polsce zawsze miało bardzo religijny charakter, ale w ostatnich latach to się zmienia. A handlowcy, wykorzystując to coraz wcześniej zaczynają oferować bombki, choinki i wszystko, co tylko kojarzy się ze świętami - mówi prof. Grochowska. Podkreśla, że gdyby świąteczne drzewko pojawiło się w lipcu to spotkałoby się z oburzeniem, w listopadzie czy nawet październiku - przestaje dziwić.
Chociaż często narzekamy, że sklepy wykorzystują święta, żeby zarobić to wcale nie omijamy ich szerokim łukiem. Wręcz przeciwnie. - Podświadomie świąteczna atmosfera kojarzy nam się z pozytywnymi emocjami i wspomnieniami - mówi prof. Alicja Grochowska.
Podkreśla także, że właśnie robiąc zakupy na długo przed świętami, łatwiej o racjonalne wybory. - Póki nie ma gorączki świątecznej możemy dokładnie zaplanować, czego naprawdę będziemy potrzebować, by uniknąć niepotrzebnych wydatków - mówi psycholog biznesu. Chociaż zastrzega, że o racjonalność podczas zakupów nie jest łatwo.
Prof. Alicja Grochowska dodaje, że często świąteczną atmosferą napajamy się, gdy do świąt jeszcze daleko. - Im bliżej wigilijnej kolacji, tym częściej przypominamy sobie, że czeka nas sporo pracy w kuchni albo spotkanie z niekoniecznie lubianą ciotką - tłumaczy. A przemierzając aleje w galerii handlowej, ozdobione gwiazdkami, mikołajami i bombkami, złośliwa ciocia i jej niestrawny karp, są jeszcze bardzo odległe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?