Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W ramach delegalizacji wszystkiego zacząłbym od piłki nożnej. Ale żeby flaga, Polska?

Arkadiusz Franas
Arkadiusz Franas, redaktor naczelny
Arkadiusz Franas, redaktor naczelny Polska Press Grupa
Mają Państwo jakiś pomysł, co by tu zdelegalizować? Ostatnio natknąłem się na następujące akcje mające na celu uznanie za niezgodne z prawem, czyli delegalizacje: ONR-u, NOP-u, SLD, PiS-u, PO, partii RAZEM, islamu, konkursów fotograficznych, alkoholu, disco polo... Mam innego faworyta: piłka nożna. Zwłaszcza w wydaniu polskich lig. A zacząłbym od Legii Warszawa. Przecież to jeden wielki wstyd na całą Europę. Jakimś cudem dostali się, po dwudziestu latach nieobecności polskich zespołów, do lekko zmurszałej Ligi Mistrzów (patrz remis w „sparingu” z Realem) i od razu chcieli zdobyć Europę. Tylko kibicom tej drużyny futbol pomylił się z wyprawami krzyżowymi.

I gdy UEFA słusznie podjęła decyzję o ukaraniu Legii, o dziwo, tylko jednym meczem przy pustych trybunach, a nie wyrzuceniem na lata z rozgrywek, to ze zdumieniem czytałem nagłówki: „Bezlitosna UEFA”, „Coraz gorsze wiadomości dla Legii” itp. A przecież to naprawdę bardzo łagodny wyrok. Piłka nożna to oczywiście wielki biznes, ale nadal tylko rozrywka, bez niej można żyć. I jeśli ktoś nie potrafi taką dziedziną zarządzać i idzie na układy z bandytami, a tak robią polskie kluby z Legią, specjalnie zawsze traktowaną, włącznie, to po co my się oszukujemy. Chcemy spokoju, to zdelegalizujmy jeśli nie całą dyscyplinę, to niektóre drużyny. W czystość i przejrzystość klubowego futbolu ostatecznie przestałem wierzyć po obejrzeniu „Piłkarskiego pokera” Janusza Zaorskiego. Od tego czasu jest tylko gorzej. Ale czemu się dziwimy, jeśli w Europie za średnio zdolnego zawodnika, ale z genialnym menedżerem i dzięki pieniądzom szejków czy rosyjskich oligarchów, ktoś chce płacić 100 milionów euro!

A w polityce? Świat lewicy grzmi, że zalewa nas fala faszyzmu. Dodajmy, której wielkość trochę stymulują sami lewicowcy, od lat trąbiąc, że „brunatni” to groźna siła polityczna. A de facto jeszcze niedawno była kompletnie nieznaczącym marginesem naszego życia. Ale gdy im wmówiono, że są wielcy, to czemu nie mieliby sprawdzić, czy aby na pewno. Poza tym lewica jakoś dziwnie posługuje się retoryką znaną z lat 40. ubiegłego wieku, gdy to Polska Partia Robotnicza z inicjatywy Jakuba Bermana i Bolesława Bieruta podjęła uchwałę „O odchyleniu prawicowym i nacjonalistycznym w kierownictwie partii’. W ramach walki z ówczesnym I sekretarzem PPR Władysławem Gomułką. Każda nienawiść jest zła. Pytanie tylko, czy ktoś nie wylewa dziecka z kąpielą, bo w ramach walki z różnymi ONR-ami walczy się też z każdym przejawem patriotyzmu.

Czy w ramach walki ze złem trzeba umniejszać znaczenie wartości cennych dla narodu, jak flaga, hymn, pieśni patriotyczne? Czczenie rocznicy odzyskania niepodległości to nie jest ksenofobia, rasizm czy co tam komu przychodzi do głowy. Na to wszystko jest lekarstwo. Art. 256 kk: „Kto publicznie propaguje faszystowski (...) ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych (...) podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”. Jest prawo, trzeba tylko je przestrzegać. Ale od dawna właśnie głównie lewica powstrzymuje policję od działania, bo ta jest „za brutalna”. Policja taka trochę musi być, by przeciwstawić się agresji. I to lewica też uczy traktować prawo z przymrużeniem oka: o narkotykach, o ruchu drogowym itd. Już słyszę te żachnięcia, że to nieporównywalne. Porównywalne. I tu, i tam chodzi o ludzkie życie. - Bo to jest złe prawo - kolejne argumenty. Może, ale uchwalone demokratycznie i obowiązuje. Kto myśli inaczej, staje się terrorystą. Lewicowym bądź prawicowym. Szanujmy prawo, wtedy niczego nie będzie trzeba delegalizować. Nawet piłki nożnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska