W nocy wybuchły dwa pożary. Na szczęście niegroźne

Pożar przy ulicy Ruskiej we Wrocławiu. Początkowo straż myślała, że płonie kontener na śmieci, później strażacy zostali poinformowani, że był to toy-toy, a ostatecznie okazało się, że spłonęła sterta palet na budowie. Do pożaru doszło kilka minut po godz. 4. Gasił go jeden zastęp straży pożarnej. Również jeden zastęp tej samej nocy gasił inny niegroźny pożar we Wrocławiu. Przy ul. Traugutta spalił się kontener na śmieci.