Wielozadaniowiec

Wszystko w tym aucie jest inne. Inne od przyjętych powszechnie norm. Inna karoseria, inne wnętrze, kokpit... Multipla stawia na oryginalność i wszechstronność. Jak to multipla. Kto wie, czy nowy model fiata nie przejdzie do historii jako samochód kultowy? Ale na miano kultowego trzeba solidnie zapracować. Tak, jak uczyniła to multipla z lat... pięćdziesiątych (dokładnie zaś z 1956 roku). Sto tysięcy wyprodukowanych egzemplarzy garbatej "sześćsetki" zrobiło swoje. W autku zakochali się nie tylko Włosi. Dzisiaj stoi ono w fabrycznym muzeum, przypominając czasy swojej świetności.
     Odpowiedź na pytanie, czy nowa multipla pójdzie w ślady leciwej poprzedniczki powinna brzmieć: tak! Zdają się o tym przekonywać atuty samochodu: odważny design, niekonwencjonalne rozwiązania techniczne oraz olbrzymia uniwersalność. Styliści z Fiat Centro Stile poszli na całość. Efektem ich twórczej pracy stało się auto, wobec którego nie da się przejść obojętnie.
     Po pierwsze karoseria. Niby nic nowego, ale pomysł wprowadzenia dodatkowego pasa blachy pomiędzy dolną krawędź przedniej szyby, a płaszczyznę maski nie powinien być traktowany w kategoriach kanonu. Zabieg ma prawo budzić mieszane uczucia estetyczne, ale trudno odmówić mu olbrzymiej dawki oryginalności i śmiałości. Zresztą cała bryła multipli to jeden wielki poligon doświadczalny. Linia szyb, kąt ich ustawienia, miejsca, w jakich znalazły się trzy pary świateł (reflektory umieszczone tuż pod krawędzią przedniej szyby), kształt tylnych lamp, śmieszne, acz urocze, przeprofilowanie tylnej klapy, ba! nawet wygląd lusterek zewnętrznych świadczą o sporej wyobraźni projektantów.
     Wymiary nowej multipli (3990 x 1870 x 1670 mm) jasno określają jej przynależność do grupy minivanów. Samochód najwyraźniej jednak nie ma ochoty zawężać swoich aspiracji tylko do tej roli. Sześć osób na pokładzie w nietypowym ułożeniu dwóch rzędów po trzy fotele każdy, to tylko jedna z opcji. Inne zakładają możliwość złożenia dowolnej liczby siedzeń i uzyskania w ten sposób sporej powierzchni ładunkowej o płaskiej jak stól bilardowy podłodze. Zresztą, każdy z dwóch środkowych foteli pełnić może funkcję stolika, jeśli tylko złożyć go w pół.
     Tak jak w karoserii multipli sporo niecodziennych rozwiązań stylistycznych, tak nie brakuje ich również w wystroju wnętrza. Szczególną uwagę przyciąga futurystyczna forma tablicy rozdzielczej. Jej ostateczne powstanie poprzedzone zostało badaniami mającymi ustalić, które z przyrządów należą do najczęściej używanych i które w związku z tym powinny znaleźć się w centrum uwagi kierowcy. Lewarek zmiany biegów umieszczono nie jak w większości innych aut w podłodze, ale właśnie w tablicy przyrządów, dźwignię hamulca ręcznego zaś, nie po prawej, ale po lewej stronie kierowcy.
     Uniwersalność wnętrza multipli podkreśla szereg poręcznych schowków, jakie projektant rozmieścił wszędzie tam, gdzie było to tylko możliwe. Prawdziwy labirynt półek i wnęk na drobiazgi rozpoczyna się na tablicy przyrządów, biegnie poprzez kieszenie w drzwiach, osłony przeciwsłoneczne, kończy się zaś na szufladzie schowanej pod przednim prawym fotelem.
     Trzeba przyznać, że stworzenie ciekawego, oryginalnego nadwozia nie jest dzisiaj zadaniem łatwym. W powodzi kształtów i propozycji trudno wybić się ponad przeciętność. Projektantom włoskim sztuka ta udała się jednak. Dzieło, jakie stworzyli, zasługuje na duże słowa uznania.
     Jeśli chodzi o komplementy to należą się one także silnikom montowanym w multipli. Jest ich aż cztery. Każdy inny, jeden ciekawszy od drugiego. Tradycyjny benzyniak o pojemności skokowej 1581 cm sześc. liczy 103 KM mocy, 144 Nm maksymalnego momentu obrotowego i rozpędza samochód do szybkości maksymalnej 187 km/godz. Turbodoładowany diesel oznaczony symbolem JTD z pojemności skokowej 1910 cm. sześc. uzyskuje moc 105 KM, maksymalny
moment obrotowy 255 Nm i szybkośc maksymalną 188 km/godz. zaś dwie kolejne jednostki napędowe to silniki zasilane gazem, bądź podwójnie napędzane gazem i benzyną lub benzyną i energią elektryczną (tzw. bifuel).
     Jak wynika z powyższych danych, multipla to nie tylko multi pod względem pełnionych przez auto funkcji, ale także pod względem rodzajów silnika. Producent liczy na to, iż jego uniwersalny pojazd zyska sporą klientelę. Czy tak będzie, przekonamy się już wkrótce, bowiem fiat multipla ma wejść do sprzedaży jesienią tego roku.