Policjanci na ul. Reja zauważyli pobudzonego, młodego mężczyznę. Na widok funkcjonariuszy zaczął się jeszcze bardziej denerwować.
- Policjanci znaleźli przy nim narkotyki. 32-latek, w kieszeni spodni, miał kilka porcji amfetaminy. Szybko próbował tłumaczyć policjantom, że środki zabronione posiada na własny użytek – mówi sierż. Monika Perec z KMP Wrocław.
W mieszkaniu mężczyzny funkcjonariusze znaleźli plecak, w którym w zawiniętą w srebrną foliową paczkę schowanych było blisko 17 tysięcy porcji marihuany i amfetaminy oraz blisko 500 tabletek ekstazy.
- Mężczyzna tym razem tłumaczył, że narkotyki dostał na przechowanie od kolegi, którego zna tylko z imienia. Przyznał też, że znalezione przy nim wcześniej środki odurzające podkradł właśnie z tej paczki – dodaje Perec.
32-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?