Rada Osiedla Leśnica zwróciła się Rady Miejskiej o wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach 22:00-6:00 w sklepach (nie dotyczy gastronomii).
"Mamy do czynienia z nocnymi libacjami"
- Wszyscy mamy do czynienia z dokuczliwym zjawiskiem nocnych libacji "plenerowych", gdzie osoby nietrzeźwe uzupełniają zapasy w sklepach nocnych i kontynuują głośne spotkania na ulicach, w parkach, na skwerach, na terenach placówek oświatowych - argumentują przedstawiciele rady osiedla.
- Większa i dłuższa dostępność alkoholu to jego większa podaż. Absolutnie sprzeciwiamy się istnieniu na Osiedlu Leśnica tzw. "sklepików nocnych", które zaopatrują nietrzeźwych klientów w środku nocy - przekazała Rada Osiedla Leśnica.
Zwrócono się również o ustanowienie limitu liczby zezwoleń na sprzedaż trunków. Na osiedlu można zaobserwować sytuacje, w których na kilkuset metrach kwadratowych czynnych jest kilka sklepów monopolowych, które przyciągają imprezowiczów. Dochodzi wówczas do zaburzeń ciszy nocnej, a więc irytacji mieszkańców.
- Borykamy się z tabunami głośnych pijanych osób, regularnie jesteśmy przez nich wybudzani w nocy. Osiedle jest zanieczyszczone śmieciami i odchodami. Dochodzi do dewastacji przystanków, koszy na śmieci i ogrodzeń. Nie czujemy się bezpiecznie. Czas z tym skończyć - ucinają członkowie rady osiedla.
W zakazie sprzedaży alkoholu pomoże ustawa?
Członkowie rady osiedla powołują się na ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi z 1982 roku. Według niej można ustalić dla danego terenu ograniczenia sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych.
"Nocna prohibicja" obowiązuje we Wrocławiu na terenie Starego Miasta i to od września 2018 roku. Wówczas radni podjęli uchwałę argumentując ją poprawą bezpieczeństwa.
- Wzywamy Radnych Miasta Wrocławia do poczucia współodpowiedzialności również i za nasze osiedle oraz jego mieszkańców - kończą swoje uzasadnienie przedstawiciele rady.
Do wprowadzenia częściowej prohibicji jeszcze długa droga. Przedstawiciele rady nie mogą osiedlową uchwałą "zlikwidować" sprzedaży alkoholu po godzinie 22:00. Mogą to zrobić radni miejscy, którzy - jak dowiedziała się Gazeta Wrocławska - nie zajmą się tą sprawą na najbliższej sesji. Twierdzą oni, że nie jest to palący problem, nad którym warto debatować.
ZOBACZ TAKŻE:
- Poznaj 10 najlepiej rozwijających się gmin na Dolnym Śląsku [RANKING]
- Dolny Śląsk się wyludnia! To w tych miejscach dramatycznie ubędzie mieszkańców!
- Pluskwiaki, które pokazaliśmy wzbudziły zainteresowanie naukowców. Posłużą do badań!
- Kolejną godzinę sypie śnieg we Wrocławiu. Jak sytuacja na ulicach? [ZDJĘCIA]
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?