Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W hucie pracują też jej mąż i córka

Grażyna Szyszka
HM Głogów
W lipcu tego roku minie 40 lat pracy w głogowskiej hucie miedzi Barbary Radkiewicz, starszej specjalistki do spraw administracji.

Pani Barbara wspomina, że jej pierwsze stanowisko to laborantka w dziale kontroli jakości w laboratorium FKS (kwasu siarkowego). Nie było łatwo , ponieważ wszystko odbywało się w ruchu ciągłym, w systemie trzyzmianowym.

- Była to moja pierwsza praca po skończeniu szkoły - przyznaje głogowianka. - W niedługim czasie wyszłam za mąż, a na świat przyszła córka. Po pięciu latach urodził się syn. Praca na zmiany nie była łatwa, dlatego po drugim dziecku zdecydowałam się na trzyletni urlop wychowawczy.

Gdy dziecko podrosło, pani Barbara wróciła do pracy. Jednak ze względu na brak miejsc w laboratorium, głogowiance zaproponowano pracę w dziale administracyjno - gospodarczym, na stanowisku wydawcy w magazynie materiałów biurowych.

- I od tamtego czasu, a minęło już ponad 30 lat, pracuję w tym samym wydziale - mówi pani Barbara.

Nowe stanowisko oznaczało więcej obowiązków

Głogowianka przyznaje, że w ciągu tych wielu lat, doświadczyła zmian w systemie pracy. Połączono dział administracyjny z socjalnym, a z pracownika fizycznego przeszła na pracownika umysłowego.

- Nowe stanowisko oznaczało również nowy zakres obowiązków - dodaje głogowianka. - W 2004 roku utworzono sekcję zaopatrzeniową w moim dziale. Z działu zaopatrzenia wyodrębniono zakup materiałów biurowych oraz ich dystrybucję na całą naszą hutę - wyjaśnia Barbara Radkiewicz. - Do moich obowiązków należało zamawianie materiałów, a potem ich dostarczanie do poszczególnych naszych biur. Pracy jest sporo, ale od kiedy pomagają nam komputery i specjalne programy, to jest dużo łatwiej.

Sumienność pani Barbary została doceniona przez zakład ponieważ w 2010 roku otrzymała odznaczenie Zasłużony dla KGHM.

Pani Barbara w wolnym czasie lubi czytać książki, rozwiązywać krzyżówki, ale przede wszystkim ceni sobie czas spędzony w gronie rodzinnym.

Mąż i córka to także pracownicy głogowskiej huty

Warto zaznaczyć, że rodzina Radkiewiczów jest związana z głogowską hutą nie tylko poprzez panią Barbarę. Jej mąż Czesław jest hutnikiem z również imponującym, bo 40-letnim stażem pracy. Jest zatrudniony na Wydziale Srebra P-30.

Z hutą związana jest także zawodowo córka pani Barbary - Ewelina.

- Pracuje naszej hucie jako sekretarka - wyjaśnia głogowianka. - Z mojej rodziny tylko syn Łukasz nie ma zawodowych powiązań z hutą, bo miesza i pracuje we Wrocławiu.

Państwo Radkiewiczowie mają też troje wnucząt. Najstarszy Bartek ma już 19 lat. Wnuczka Amelka ma 11, a najmłodszy jest dwuletni Hubert.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska