W Czechach powstają Tramwaje Plus dla Wrocławia

Trwa produkcja dwóch pierwszych Tramwajów Plus. Montowane są w czeskiej fabryce Skody w Pilznie. Teraz malowane są człony, z których złożony zostanie wagon. W sumie jest ich pięć. - Do Wrocławia tramwaje trafią pod koniec tego roku - zapowiada Wojciech Grzonka, przedstawiciel producenta.

Jednak nie oznacza to, że Tramwaj Plus wyjedzie wtedy na szyny. I to mimo że gotowa już będzie nowa linia na Gaj. - Nie ma sensu uruchamiać połączenia dla dwóch tramwajów - mówi Patryk Wild, wiceprezes MPK. - Jeździłyby wtedy co godzinę. Potrzebujemy sześciu tramwajów, żeby otworzyć linię.
Skoda ma dostarczać kolejne wagony regularnie, co kilka tygodni. Dlatego na jazdę Tramwajem Plus poczekamy do wiosny przyszłego roku. W sumie po Wrocławiu ma jeździć 30 takich pojazdów.

W przyszłym tygodniu za naszą południową granicę wybiera się delegacja MPK. - Chcemy zobaczyć, jak idzie montaż - wyjaśnia Janusz Korzeniowski z MPK.

I zdradza szczegóły, jak tramwaje będą wyglądały w środku. Wiadomo już, że foteliki będą niebieskie. Na nich wyszyte zostaną litery W (jak Wrocław). Nie zabraknie też wyszywanych obrazków, pokazujących, które miejsce przeznaczone jest dla osoby niepełnosprawnej czy dla kobiety w ciąży.

W środku zamontowane zostaną także ekrany LCD, na których wyświetlane będą reklamy. Będzie też specjalny stojak, do którego można przymocować rowery. W sumie zaczepimy tam dwa jednoślady.

Pasażerowie mogą odetchnąć z ulgą, bo wszystkie nowe tramwaje będą miały klimatyzację. W jeżdżących po naszych ulicach skodach napływ świeżego powietrza jest zamontowany jedynie w kabinie motorniczego.

Przypomnijmy, że Tramwaj Plus będzie kursował na Gaj, Kozanów, stadion na Maślicach, na Pilczyce i Sępolno (pętla przy Stadionie Olimpijskim).

W późniejszych latach przewiduje się kolejne linie - na Nowy Dwór i Jagodno oraz Psie Pole. Tramwaj Plus będzie miał drzwi po obu bokach, a także dwie kabiny dla motorniczego. Tak samo, jak w wagonach metra.