Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga na pułapkę przy przekształcaniu gruntów na własność

Andrzej Zwoliński
06.09.2018 wroclawulica kurkowa 40/42 kamienica remont rewitalizacja budynku gazeta wroclawskatomasz holod / polska press
06.09.2018 wroclawulica kurkowa 40/42 kamienica remont rewitalizacja budynku gazeta wroclawskatomasz holod / polska press Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
Dziesiątki tysięcy Wrocławian wciąż czeka na wykupienie nieruchomości z 90-procentową bonifikatą. Wielu z nich nie wie o „kruczku prawnym”, który może im to uniemożliwić.

Tysiące Wrocławian wciąż czeka na zaświadczenia z magistratu potwierdzające możliwość wykupienia gruntów na których stoją ich domy z 90 procentową bonifikatą, albo na informację o kwocie, którą powinni zapłacić za uwłaszczenie. Bardzo często nie wiedzą o kluczowym warunku - nie zaleganiu z opłatami za użytkowanie wieczyste, a termin uregulowania minie już niebawem.

- Wciąż nie dostaliśmy od miasta pisma potwierdzającego możliwość wykupienia gruntu pod kamienicą, ale najgorsze jest to, że nawet spośród tych, którzy takie pismo otrzymali, mało kto wie, że na 90 procentową bonifikatę mogą liczyć tylko wtedy, gdy nie będą zalegać z opłatami za użytkowanie wieczyste - alarmuje Pan Piotr, lokator mieszkania w kamienicy przy ulicy Hlonda. Sam - jak to określił - o kruczku prawnym dowiedział się zupełnie przypadkowo, gdy zniecierpliwiony czekaniem na zaświadczenie, zadzwonił do magistratu. Informacja o warunku „niezalegania z opłatami” pojawiła się co prawda na stronie Urzędu Miejskiego, ale wiele osób jak w poprzednich latach czeka na wezwanie do uregulowania należności. - Zwykle otrzymywaliśmy takie pismo z Wydziału Podatków i Opłat, a tym razem ze względu na wejście w życie ustawy przekształceniowej, takich pism już nie rozesłano - tłumaczy.

Osoby, które wciąż czekają na wezwanie do zapłaty, a nie wiedzą, że niezaleganie jest warunkiem uzyskania prawa do bonifikaty i że mogą je stracić. Termin uregulowania należności za 2019 roku mija bowiem 29 lutego, a za bieżący z końcem marca. Później - nawet jak dostaną zaświadczenie z magistratu z informacją o przekształceniu gruntu na którym stoi ich dom i prawem do bonifikaty, a nie uregulują zaległości, nie będą mogli z niej skorzystać.

Co prawda, jak zapewnił nas Wojciech Koerber z biura prasowego Urzędu Miasta - w przypadku stwierdzenia zaległości pracownicy Wydziału Nieruchomości Komunalnych, każdorazowo kontaktują się z wnioskodawcą (telefonicznie lub mailowo, jeśli wnioskodawca przekazał na wniosku dane kontaktowe), jednak w Wydziale Podatków i Opłat usłyszeliśmy, że dla pewności lepiej zapłacić za użytkowanie wieczyste za ubiegły i ten rok (wysokość opłat taka sama jak w 2018 roku). Te pieniądze będą zaliczone na poczet opłaty przekształceniowej naliczonej już z bonifikatą, a my będziemy pewni, że prawo do niej nie przejdzie nam koło nosa.

O jakiej bonifikacie mowa?

Z prawem własności każdego mieszkania czy lokalu użytkowego w budynku związany jest udział w tzw. nieruchomości wspólnej, w skład której wchodzi także grunt pod budynkiem. Ziemia pod wieloma budynkami spółdzielni czy wspólnot mieszkaniowych we Wrocławiu nie jest własnością właścicieli lokali, lecz należy do Gminy Wrocław, która oddała go właścicielom budynków w użytkowanie wieczyste. Z użytkowaniem wieczystym przede wszystkim wiąże się obowiązek wnoszenia corocznej opłaty na rzecz właściciela gruntu. 1 stycznia 2019 prawo użytkowania wieczystego gruntów, na których stoją budynki mieszkalne, ustawowo przekształcono w prawo własności. Tak więc każdy właściciel lokalu w budynku na gruncie w użytkowaniu wieczystym stał się współwłaścicielem gruntu pod budynkiem. Do końca 2019 każdy właściciel nieruchomości objętej ustawą o przekształceniu powinien dostać urzędowe zaświadczenie potwierdzające przekształcenie i musi się zdecydować, czy zapłaci jednorazowo za wykup przysługującej mu działki, czy będzie płacić w ratach przez następne 20 lat.
Czytaj także: Komu i za co Jacek Sutryk wypłacił 12 mln zł? Prezydent ujawnia nagrody tylko dla czterech urzędników
Zachętą do jednorazowego wykupu są właśnie bonifikaty. Przypomnijmy, że dla gruntów państwowych wysokość bonifikat określa ustawa, dla gruntów samorządowych jest zależna od decyzji samorządowców. W grudniu ubiegłego roku Rada Miejska Wrocławia uchwaliła bonifikatę w wysokości 90 proc. dla wszystkich, którzy zapłacą całą kwotę przekształcenia jednorazowo, wtedy koszt wyniesie tylko 10 proc. opłaty za wykup. W innych miastach ustanowiono podobne bonifikaty, a ich wysokość waha się od 60 do nawet 99 proc. Natomiast dla użytkowników gruntów należących do Skarbu Państwa przewidziano obligatoryjną bonifikatę w wysokości 60 proc., ale uwaga: w przypadku płatności z góry dokonanej jeszcze w 2019 roku. W tym roku bonifikata zmalała o 10 pkt proc. i o tak samo będzie malała w kolejnych latach.

Można zyskać nawet kilka tysięcy złotych

Osoby, które nie zdecydują się wpłacić całej kwoty od razu, tylko z rozbiciem na pełne 20 lat, będą płacić tyle samo, ile dotąd za użytkowanie wieczyste, przynajmniej z początku. Zgodnie z ustawą co kilka lat kwota roczna może być podnoszona. W konsekwencji wniesienie wpłaty jednorazowej i skorzystanie z bonifikaty pozwala na niebagatelne oszczędności w porównaniu do wariantu płatności rozłożonej na 20 lat. Przykładowo, jeśli budynek stoi na terenie należącym do Gminy Wrocław i zdecydujemy się na jednorazową opłatę z bonifikatą sięgającą 90 proc., a za użytkowanie wieczyste płaciliśmy 250 zł złotych rocznie, to za przekształcenie terenu we własność zapłacimy w sumie 500 zł. W wariancie spłaty przez kolejnych 20 lat będzie nas to kosztowało już 5000 zł. Decyzja o jednorazowej spłacie daje więc co najmniej kilkutysięczne oszczędności.

Miasto nie oszacowało skutków finansowych całej operacji. Jak nas poinformowano będą podliczane do końca czerwca 2020 roku, ze względu na przypadający 29 lutego 2020 roku termin płatności opłaty za 2019 rok, a także ze względu na dobrowolność złożenia wniosku o jednorazowe dokonanie opłaty przekształceniowej.

Co z zaświadczeniami i informacjami o wysokości opłat przekształceniowych?

By zdecydować o skorzystaniu lub nie z bonifikaty, musimy mieć w ręku wspomniane zaświadczenie z magistratu o przekształceniu gruntu we własność. Na przekształcanych gruntach w stolicy Dolnego Śląska mieszka około 130 tys. ludzi (grunty gminne i należące do Skarbu Państwa). W przypadku gruntów należących do Skarbu Państwa, urzędnicy zapewnili, że wszystkie 35 tysięcy zaświadczeń zostało wydanych i wysłanych do dotychczasowych użytkowników wieczystych. Zaświadczenia dla tzw. przekształcenia opóźnionego dla nowych inwestycji deweloperskich są wydawane na bieżąco. Gorzej jest z gruntami gminnymi. Wojciech Koerber z Urzędu Miasta poinformował nas, że w tym przypadku wydano zaświadczenia potwierdzające przekształcenie prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości dla ok. 65 proc. uprawnionych i do wydania pozostało jeszcze 35 proc., czyli co najmniej kilkanaście tysięcy. - Zaświadczenia potwierdzające opóźnione przekształcenie, jak również potwierdzające wysokość i okres wnoszenia opłaty przekształceniowej są i będą wydawane na bieżąco, w ślad za uzyskiwanymi pozwoleniami na użytkowanie oraz zawieranymi umowami - zapewnił. Urzędnicy uspokajają, że czekający na zaświadczenia nie stracą prawa do 90 proc. bonifikaty. Gdy dostaną już wymagany papier, muszą zgłosić zamiar wniesienia opłaty jednorazowej w terminie dwóch miesięcy od dnia otrzymania zaświadczenia. Jeżeli to będzie jeszcze luty, to do kwietnia, a jeżeli otrzymają je w marcu, to do maja. Tutaj muszą pamiętać, że warunkiem udzielenia bonifikaty jest brak zaległości finansowych z tytułu opłat rocznych za użytkowanie wieczyste nieruchomości, której dotyczy przekształcenie.

Kolejnym krokiem jest wniesienie opłaty w wysokości określonej w przysłanej informacji o wysokości opłaty jednorazowej w terminie dwóch miesięcy od dnia jej otrzymania. Po spłaceniu całości od gminy przyjdzie kolejne zaświadczenie - o całkowitej spłacie należności. Trzeba je będzie wysłać do sądu, razem z wnioskiem o wykreślenie odpowiedniego wpisu z księgi wieczystej (koszt 250zł).

Zniecierpliwieni czekaniem na zaświadczenie lub wyliczenie należności, mogą odwiedzić urząd gminy, by dostać potwierdzenie, że ich grunt podlega uwłaszczeniu i poprosić o wyliczenia kosztów przekształcenia. Można też sprawdzić, czy nieruchomość jest na liście przekształconych z użytkowania wieczystego we własność. W tym przypadku należy wraz z wnioskiem wnieść opłatę skarbową w wysokości 50 zł (za każde zaświadczenie). Termin na wydanie zaświadczenia na wniosek wynosi, co do zasady, 4 miesiące od dnia jego złożenia. Następnie trzeba poczekać na urzędowe zaświadczenie z podaną kwotą wykupu.

Zobacz także

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska