Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
28 maja, 10:17, Gość:
Już sobie wyobrażam tłumy czekające na możliwość wjazdu na parking żeby w cudowny sposób załatwić coś w godzinę. Od dłuższego czasu widać we Wrocławiu tendencję do wydawania pieniędzy na nic nie dające drobne zmiany komunikacyjne. A to nowy chodniczek w miejsce zrobionego parę lat wcześniej, a to ścieżka rowerowa wymalowana zgrabą rączką na jezdni, a to zasadzenie paru krzaczków, które po kilku tygodniach [wulgaryzm]ą z pragnienia, czy wreszcie wielkie inwestycje zwężania skrzyżowań żeby "było bezpieczniej". I tak kasa ciurka i kapie, dług rośnie a durne mieszkańce cieszą się jaką to światłą władzę mają. A może by tak wreszcie ktoś zaczął pracę nad tym jak ta pipidówka wrocławska ma wyglądać i po co władzy potrzebni są mieszkańcy.
napisałem "zdy cha jącą" z pragnienia. Kiedyś po pewnej firmie krążyła anegdotka o tym jak prezes polecił sekretarce zebranie informacji o Janowie Podlaskim. Czekał i doczekał sie informacji, że mądrzy informatycy umieścili słowo laski po stronie tych zakazanych i z Janowa wyszły nici. Ten sam styl zarządzania uprawia gazeta.
Już sobie wyobrażam tłumy czekające na możliwość wjazdu na parking żeby w cudowny sposób załatwić coś w godzinę. Od dłuższego czasu widać we Wrocławiu tendencję do wydawania pieniędzy na nic nie dające drobne zmiany komunikacyjne. A to nowy chodniczek w miejsce zrobionego parę lat wcześniej, a to ścieżka rowerowa wymalowana zgrabą rączką na jezdni, a to zasadzenie paru krzaczków, które po kilku tygodniach [wulgaryzm]ą z pragnienia, czy wreszcie wielkie inwestycje zwężania skrzyżowań żeby "było bezpieczniej". I tak kasa ciurka i kapie, dług rośnie a durne mieszkańce cieszą się jaką to światłą władzę mają. A może by tak wreszcie ktoś zaczął pracę nad tym jak ta pipidówka wrocławska ma wyglądać i po co władzy potrzebni są mieszkańcy.
27 maja, 15:10, Gość:
Ulica Ruska na odcinku od pl. Solnego do ul. Rzeźniczej wyłączona z ruchu samochodowego.
„Piesza Ruska” to ukłon w kierunku pasażerów korzystających z przystanków zlokalizowanych na ul. Kazimierza Wielkiego. Wkrótce powstanie tam także nowe przejście dla pieszych.
----------------------
Jaja sobie robicie?
Jaka piesza Ruska jak ludziom będzie wolno chodzić po przejsciu i nie wiadomo czy nie tylko tymczasowo.
Taka piesza, że jak zabiją na przejsciu to wmówią, że pieszy wtargnął.
Łachę robią, że pozwalają pieszym przechodzić jezdnię w bezpośrednim sąsiedztwie Rynku.
Tam powiny być deptaki na całej starówce.
Wjazd aut tylko z przepustką i z prędkością pieszego
Zmień leki
Ulica Ruska na odcinku od pl. Solnego do ul. Rzeźniczej wyłączona z ruchu samochodowego.
„Piesza Ruska” to ukłon w kierunku pasażerów korzystających z przystanków zlokalizowanych na ul. Kazimierza Wielkiego. Wkrótce powstanie tam także nowe przejście dla pieszych.
----------------------
Jaja sobie robicie?
Jaka piesza Ruska jak ludziom będzie wolno chodzić po przejsciu i nie wiadomo czy nie tylko tymczasowo.
Taka piesza, że jak zabiją na przejsciu to wmówią, że pieszy wtargnął.
Łachę robią, że pozwalają pieszym przechodzić jezdnię w bezpośrednim sąsiedztwie Rynku.
Tam powiny być deptaki na całej starówce.
Wjazd aut tylko z przepustką i z prędkością pieszego
Gazeta Robotnicza staje na głowie z tą swoją propaganda samochodową. A ja się cieszę i popieram. Przydałyby się jednak jakieś niedrogi parkingi, żebym mógł zostawić samochód przed wjechaniem do centrum i ten ostatni odcinek przejechać tramwajem. Na przykład od zachodu gdzieś na wysokości Na ostatnim groszu, od wschodu przy linii 33 w okolicy mostu Szczytnickiego itd. Bujanie sie do samego centrum pod NFM, do Dominikańskiej albo pod Nowy Targ z reguły jest czasochłonne i zbędne.
27 maja, 10:39, abm:
Szykujcie taczki! ;)
Gdyby dali koncesję jakiś firmie na riksze elektryczne to by nie musieli tak kombinować a parkowałoby się swobodnie 500 -800 m od Rynku
27 maja, 11:09, Gość:
Bardzo dobra decyzja, rozumiem taksówki i auta mieszkańców, ale to ilu ludzi zrobiło by wszystko żeby wjechać autem na sam Rynek jest nie do pomyślenia. I tak nie udaje im się dojechać pod sam punkt, bo brak tylu miejscu parkingowych, a z prywatnych parkingów nie skorzystają bo tam trzeba zapłacić.
Auto użalenia tak jak narkotyki czy alkohol.
Ogłupia nieodpornych psychicznie ludzi dlatego zależy od władz czy np będą wypadki na Starym Mieście czy też będzie jednym wielkim parkingiem a im blizej centrum tym większe korki
W innych miastach wprowadzono dużo więcej zmian i dużo wcześniej.
Mizerne są te propozycje.
Zwykle jeździ się 20 km/h szybciej niż ograniczenia to na Świdnickiej będą jezdzić co najmniej 50 km/h .
Miał tam powstać dla pieszych przystanek wiedeński i z niezrozumiałych powodów prezydent przełożył jego budowę nawet nie podając nowego terminu.Szkoda, że wobec zwężenia wjazdu w ul.Bożego Ciała nie wyłączono tam z ruchu dla aut jednego pasa. Szkoda, że nie zostawano zakazu parkowania i manewrowania pod drzwiami żłobków i przedszkoli choćby symbolicznie po jednym.
Żałosna kopia rozwiązań wprowadzanych na zachodzie a nawet w kraju.
A zapowiadał się prezydent, który chciał uporządkować ruch w miescie
Bardzo dobra decyzja, rozumiem taksówki i auta mieszkańców, ale to ilu ludzi zrobiło by wszystko żeby wjechać autem na sam Rynek jest nie do pomyślenia. I tak nie udaje im się dojechać pod sam punkt, bo brak tylu miejscu parkingowych, a z prywatnych parkingów nie skorzystają bo tam trzeba zapłacić.
Szykujcie taczki! ;)
Jak sobie wybraliście tak teraz macie
Ratuszowej patologii ciąg dalszy.
