Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urzędniczka marszałka województwa zachodniopomorskiego odpowie za swoje filmiki na TikToku? Jest odpowiedź urzędu

Janusz Życzkowski
Dagmara Adamiak w swoich filmach mówiła o rzekomym nagrywaniu dziewcząt w szkolnej toalecie. Rzekomym, bo kamery, ani nagrań nie znaleziono.
Dagmara Adamiak w swoich filmach mówiła o rzekomym nagrywaniu dziewcząt w szkolnej toalecie. Rzekomym, bo kamery, ani nagrań nie znaleziono. Głos Szczeciński
Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego zajmie się sprawą swojej urzędniczki, która prowadząc konto na tiktoku, podawała niesprawdzone informacje i eskalowała napięcie w jednym z legnickich liceów.

Dagmara Adamiak w swoich filmach mówiła o rzekomym nagrywaniu dziewcząt w szkolnej toalecie. Rzekomym, bo kamery, ani nagrań nie znaleziono. Jednak po publikacji jej filmu, doszło do pobicia oskarżonego i jego kolegi przez innych uczniów. O sprawie została poinformowana policja i kuratorium. Dyrektor złożył oficjalne zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, a z uczniami szkoły przeprowadzono prelekcje na temat hejtu.

O sprawie pisała Gazeta Wrocławska. Grupa uczennic poinformowała dyrekcję, że w ich toalecie ktoś zamontował szpiegowską kamerkę. Nastolatki zrobiły zdjęcie podpasce higienicznej z widoczną po środku czarną kropką, którą uznano za szkło kamery. Nikt jednak nie zabezpieczył leżącego w koszu na odpady domniemanego dowodu. Mimo to dyrekcja szkoły poinformowała o sprawie policję, władze miasta i delegaturę kuratorium.

Zdjęcie podpaski zostało wysłane do popularnej wśród młodzieży tiktokerki. Dagmara Adamiak, która jest również pracownikiem zachodniopomorskiego urzędu marszałkowskiego, prawniczką i prezesem Fundacji ROWNiE, nagrała o tym film. W alarmistycznym tonie przekonywała, że kamera w toalecie była, a szkoła nie zajęła się poważnie sprawą. Nie posiadając dowodów przekazała również, że swoje koleżanki miał nagrywać jeden z uczniów szkoły. Po publikacji nagrania doszło do pobicia nastolatka i jego kolegi, a w sieci rozlał się hejt. Uczniowie musieli być uspakajani przez swoich pedagogów.

Zareagowały władze oświatowe i władze miasta. Kurator zaapelował o spokój, a wiceprezydent Legnicy wystosowały oświadczenie. Rozważane jest również skierowanie pozwu przeciw tiktokerce, której działanie eskalowało napięcie i mogło doprowadzić do uczniowskiego samosądu.

Z pytaniem o ocenę aktywności urzędniczki zwróciliśmy się do jej pracodawcy. Dagmara Adamiak jest zatrudniona na stanowisku podinspektora w Wydziale Edukacji i Sportu Zachodniopomorskiego Urzędu Marszałkowskiego. W odpowiedzi na pytanie o to czy urzędowi znana jest aktywność urzędniczki w mediach społecznościowych uzyskaliśmy odpowiedź twierdzącą.

Biuro prasowe poinformowało również, że w związku z aktywnością Adamiak, wszczęta została procedura wyjaśniająca sprawę. Kiedy się zakończy? Nie wiadomo, jednak wynik wewnętrznego postępowania pozostanie tajny. – Nie może być upubliczniony, ponieważ pracownica, jako szeregowa urzędniczka nie jest osobą publiczną i wszelkie relacje pomiędzy nią, a pracodawcą są prawnie objęte ochroną danych osobowych – napisała Gabriela Wiatr, rzecznik prasowa WZP.

W komentarzu do kontrowersyjnej aktywności tiktokerki, urząd podaje, że „Informacje publikowane przez pracownicę poza godzinami pracy są jej prywatnymi poglądami. Nie reprezentuje ona stanowiska Urzędu ani poglądów Marszałka.” Podkreślono równocześnie, że „Pracowników urzędu obowiązuje Kodeks etyki pracowników Urzędu Marszałkowskiego. Par. 10. tego kodeksu mówi, że: (…) Pracownik godnie zachowuje się w miejscu pracy i poza nim, a swoją postawą nie powoduje obniżenia autorytetu i wiarygodności administracji publicznej; jest lojalny wobec Urzędu i nie wyraża publicznie opinii mogących działać na szkodę swoich współpracowników i Urzędu”.

Czy marszałek Olgierd Geblewicz (PO) został poinformowany o sprawie? Pytamy w piśmie do Biura Prasowego. - Pracownica nie poinformowała Marszałka o sprawie. Powziąwszy informację z social mediów pracodawca zlecił wyjaśnienie sprawy pod kątem ewentualnych naruszeń obowiązków pracowniczych i kodeksu etyki – czytamy w mailu.

O komentarz do całej sytuacji i kontrowersyjnej aktywności pracownicy zachodniopomorskiego urzędu marszałkowskiego pytamy Macieja Kopcia, radnego województwa zachodniopomorskiego, w przeszłości wiceministra edukacji narodowej.

Pani Dagmara Adamiak ma oczywiście prawo do formułowania swoich poglądów i ich prezentacji, ale jest także urzędnikiem Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie i reprezentuje Marszałka Województwa, także na imprezach oświatowych. Dlatego jej aktywność na terenie szkół powinna również podlegać ocenie jej przełożonych – ocenia członek zarządu Fundacji Rozwój Systemu Edukacji.

W ocenie Kopcia na sprawę trzeba patrzeć w odniesieniu do ostatnich wydarzeń związanych z rosnącą agresją wśród dzieci i młodzieży.

Szczególnie jest to istotne w kontekście szeregu medialnych doniesień dotyczących aktów brutalnej przemocy stosowanej przez nastolatków. W sprawach problemów młodych ludzi oraz konfliktów między uczniami potrzebna jest kultura dialogu, wysłuchania racji obu stron, nie ferowania wyroków, a wsparcie ze strony dorosłych, rodziców, nauczycieli wychowawców, czy pedagogów oraz psychologów – zwłaszcza zanim dojdzie do próby wymierza „sprawiedliwości” na własną rękę. Sprawa liceum w Legnicy i aktywności tam urzędnika Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie w sposób szczególny pokazuje jak oskarżenia, idący za tym hejt i próba dokonania niemal linczu na „winnym”, może być groźna. Tym bardziej, że mieliśmy także podobną interwencję w jednym ze szczecińskich liceów, gdzie niezależnie od faktycznie nagannego zachowania ze strony jednego z uczniów, kontrole Urzędu Miejskiego w Szczecinie oraz kuratorium oświaty nie dopatrzyły się zaniechań i błędów ze strony dyrektora szkoły. Stąd apel do pana Marszałka, żeby przyjrzeć się tej sprawie i podjąć właściwe działania, zanim będzie za późno – napisał w przesłanym do nas komentarzu radny województwa.

PRZECZYTAJ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Urzędniczka marszałka województwa zachodniopomorskiego odpowie za swoje filmiki na TikToku? Jest odpowiedź urzędu - Gazeta Lubuska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska