Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy przyznają, że oszukują kierowców. "Żeby nie było korków"

Bartosz Józefiak
Tablice miały pokazywać aktualną sytuację. Tak jednak nie jest
Tablice miały pokazywać aktualną sytuację. Tak jednak nie jest Janusz Wójtowicz
- Dlaczego po awarii na pl. Społecznym tablice ITS wyświetlały błędne informacje? Gdy dojeżdżałem rano do pracy od mostu Grunwaldzkiego, tablice nad drogą pokazywały, że przejazd jest zamknięty. Okazało się, że policja jednym pasem puszcza ruch w stronę centrum. Dlaczego nie pokazały tego tablice? Czy urzędnicy i policjanci w terenie dzwonią do siebie i mówią o tym, co robią? Czy zmiana komunikatu na tablicach to taki duży problem? - pyta nasz czytelnik Marcin Nowak.

Odpowiedzi szukał reporter "Gazety Wrocławskiej" Bartosz Józefiak.

Informacje na tablicach zmieniają się z opóźnieniem. Wiele wiadomości wcale nie trafia na tablice, bo urzędnicy - co sami przyznają - ukrywają część ułatwień, tym samym celowo wprowadzając kierowców w błąd. Tak było na pl. Społecznym.

Tablice ITS mają pomagać kierowcom w sytuacji nadzwyczajnej. Niewątpliwie taką była niedzielna awaria rury wodociągowej w pobliżu pl. Społecznego. Ruch jest tam od kilku dni sparaliżowany, bo MPWiK musi odtworzyć zniszczoną nawierzchnię.

Wyświetlacze umieszczone nad ulicami podpowiadają kierowcom objazdy. Tyle tylko, że te warte miliony złotych tablice mają sens tylko wtedy, jeśli komunikat zmienia się tam na bieżąco, wraz z rozwojem sytuacji na drodze. Często tak nie jest, czego przykład mieliśmy w poniedziałek i wtorek rano. Dlaczego tablice wyświetlały wtedy wiadomość, że przejazd przez tzw. pl. Społeczny jest zamknięty, choć auta jechały tam jednym pasem ruchu?

- Sytuacja na pl. Społecznym była w poniedziałek bardzo dynamiczna. Priorytetem było utrzymanie jak największej przepustowości dla kierowców i pojazdów MPK - tłumaczy Małgorzata Szafran.

W takiej wyjątkowej sytuacji o ruchu na drodze decydują na bieżąco policjanci. Czy pracownicy centrum zarządzania ruchem (to oni odpowiadają za treść wyświetlaną na tablicach) w ogóle rozmawiają z policjantami, którzy kierują ruchem na placu Społecznym?

- Jesteśmy z nimi w kontakcie i na kamerach widzimy, jakie podejmują decyzje w zależności od natężenia ruchu. To nieprawda, że na tablicach cały czas wyświetla się jeden komunikat. To jednak chwilę trwa, zanim umieścimy nowe informacje na tablicach. W poniedziałek informacje zmieniały się na nich cztery razy. Jeśli policjanci puszczali ruch, to zamiast komunikatu "droga zamknięta" wyświetlała się wiadomość "utrudnienia w ruchu".

Ale urzędnicy przyznają, że celowo wprowadzali kierowców w błąd i dlatego wyświetlacze ITS poza godzinami porannego szczytu nie pokazywały informacji o tym, że policjanci odblokowali jeden pas ruchu na pl. Społecznym. - Przejazd przez plac Społeczny w godzinach porannego szczytu był bardzo trudny. Woleliśmy sugerować kierowcom objazdy przez Kujawską i ul. Traugutta oraz przez al. Kromera. Naszym zdaniem to było lepsze rozwiązanie - mówi Małgorzata Szafran.

Urzędnicy informują, że w czwartek po pl. Społecznym pojedziemy już normalnie.

PRZECZYTAJ TEŻ:
Gdzie kończy się Oławska a zaczyna Traugutta? Wyjaśniamy (MAPY)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska