Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urząd ostrzega przed firmą telekomunikacyjną

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Carl Dwyer
Firma telekomunikacyjna naciąga abonentów na niekorzystne umowy - ostrzega UOKiK. Jej naganiacze działają też we Wrocławiu. Telefonia Polska Razem zapewnia, że działa uczciwie.

Pani Wanda z Wrocławia od kilku miesięcy nie ma telefonu. W słuchawce głucho. Dostaje tylko rachunki i groźby, że jak nie zapłaci, to będzie egzekucja.

Wcześniej miała telefon, dopóki ktoś nie zadzwonił.
- „My tu z telekomunikacji” - usłyszała.
- Ale ja mam telefon w Dialogu - odpowiedziała starsza kobieta.
- No tak, z Dialogu - dopowiedział rozmówca i zaoferował nową korzystniejszą umowę. Potem zadzwonił jeszcze raz albo dwa. Pani Wanda dała się namówić na spotkanie z konsultantką. Cały czas była utrzymywana w przekonaniu, że to jej dotychczasowy operator. Konsultantka przyszła i dała do podpisu jakąś umowę. Ale nie zostawiła wrocławiance kopii.

Kopia umowy przyszła razem z pierwszym rachunkiem. - Wtedy mama się zorientowała, że to nie jest umowa z dotychczasowym operatorem, tylko z warszawską firmą działającą pod marką Telefonia Polska Razem - opowiada nam syn pani Wandy. - Przyszła też paczka z jakimś aparatem telefonicznym, ale mama jej nie przyjęła. Nikt jej nie mówił o żadnym telefonie.

Pani Wanda czuje się oszukana i zawiadomiła policję. - Wcale nie jest taniej - mówi syn wrocławianki. A za zerwanie umowy z dotychczasowym operatorem kobieta musiała zapłacić karę (172 zł).

Jak się dowiedzieliśmy we wrocławskiej delegaturze Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, od początku tego roku wpłynęło tu 6 podobnych skarg. A z całej Polski do centrali UOKiK blisko 200 skarg na Telefonię Polska Razem.

Urząd opublikował kilka dni temu ostrzeżenie konsumenckie. Opisane w nim praktyki odpowiadają temu, co przeżyła pani Wanda z Wrocławia. Ofiarami TP Razem padają więc głównie starsi ludzie. Telefoniczni akwizytorzy przekonują, że są reprezentantami dotychczasowego operatora. Ukrywają informację, że to nowa firma. Nie dają kopii umowy. Przysyłają ją z pierwszym rachunkiem. „Mogło to uniemożliwiać odstąpienie od niej” - czytamy w ostrzeżeniu UOKiK.

Na dodatek osoby, które umowę chciały zerwać, były obciążane karami od 500 do 1500 złotych. Z ostrzeżenia UOKiK wynika, że sprawą zajął się też Urząd Komunikacji Elektronicznej.

Zwróciliśmy się o komentarz do firmy PGT, do której należy Telefonia Polska Razem. Dostaliśmy oświadczenie.

Firma „stanowczo zaprzecza”, by stosowała opisane w komunikacie UOKiK praktyki. Spółka „stanowczo” sprzeciwia się działaniom, które ją dyskredytują. Zamierza odwołać się do sądu. TP Razem zapewnia, że bardzo dba, by poszukiwanie nowych klientów było prowadzone rzetelnie, a wszelkie nieprawidłowości są identyfikowane, analizowane i eliminowane. Abonentów szukają prezentując „własną ofertę”. Ma ona być atrakcyjna dla nowych klientów firmy.
„PGT S.A. jest spółką akcyjną, prowadzącą (...) uczciwą działalność” - czytamy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska