Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu szykuje się do uruchomienia Centrum Chirurgii Robotycznej

Na Dolnym Śląsku robota chirurgicznego posiada obecnie tylko jedna placówka - Wojewódzki Szpital Specjalistyczny przy ul. Kamieńskiego. To robot da Vinci, wykorzystywany do operowania raka prostaty. Zabiegi, od kwietnia tego roku (2022), są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

- Robotyka to przyszłość chirurgii. W Europie i Stanach Zjednoczonych roboty wykorzystywane są do operowania pacjentów od ponad 20 lat. Oczywiście to lekarz operuje. Robot jest tylko narzędziem w rękach chirurga, ale za to niezwykle precyzyjnym narzędziem - mówi dr hab. n. med. Bartosz Małkiewicz, Kierownik Kliniki Urologii Małoinwazyjnej i Robotycznej Uniwersyteckiego Centrum Urologii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu.

Precyzyjność to największa zaleta chirurgii robotycznej. Płynność ruchów, swobodne manewrowanie narzędziami, a do tego obrazowanie przestrzenne (3D) - to daje system robotyczny.

Zabiegi z wykorzystaniem robota są mało inwazyjne, zmniejsza się więc ryzyko powikłań śród- i pooperacyjnych. Dla pacjenta oznacza to krótszy pobyt w szpitalu, szybszą rehabilitację i co za tym idzie, krótszy czas rekonwalescencji.

– Początkowo będzie wykorzystywany do przeprowadzenia zabiegów z zakresu urologii i onkologii urologicznej (operacje raka prostaty), z czasem rozszerzymy jego działanie o inne specjalności: chirurgię onkologiczną, ginekologię onkologiczną, torakochirurgię czyli zabiegi w obrębie klatki piersiowej (guzy śródpiersia, guzy płuca), a także laryngologię (guzy podstawy języka, guzy gardła). Zamierzamy również wykorzystać potencjał systemu do przeprowadzenia “dużych”, skomplikowanych interdyscyplinarnych operacji. - wylicza dr hab. B. Małkiewicz.

Szpital ogłosił już przetarg, który ma wyłonić wykonawcę inwestycji. Pracy jest sporo, bo zanim w USK pojawi się robot, najpierw trzeba przebudować i wyremontować pomieszczenia w budynku “J1” na pierwszym piętrze placówki przy ul. Borowskiej. Potem trzeba będzie nową salę wyposażyć.

- Będziemy mieć salę zabiegową, ale też salę przygotowawczo-symulacyjną, bo oprócz tego, że jesteśmy lekarzami i przeprowadzamy zabiegi, jesteśmy też wykładowcami, pracownikami Uniwersytetu Medycznego. Będziemy leczyć pacjentów, ale także szkolić chirurgów i prowadzić badania naukowe z wykorzystaniem systemów robotycznych - tłumaczy z-ca Dyrektora Uniwersyteckiego Centrum Urologii. I dodaje: Rozbudowa bloku operacyjnego to część większego projektu. Planujemy stworzyć w USK Centrum Chirurgii Robotycznej, w którym będziemy leczyć i szkolić, co pozwoli na kompleksowe wykorzystanie systemu.

Sam koszt systemu robotycznego to obecnie ok. 12 mln złotych. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, sala robotyki chirurgicznej w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym zostanie uruchomiona w pierwszym kwartale przyszłego roku.

W Stanach Zjednoczonych przypada jeden robot chirurgiczny da Vinci na 100 tys. mieszkańców, w Europie – jeden na 800 tys. mieszkańców, zaś w Polsce – jeden na aż 6,5 mln mieszkańców, wynika z raportu opublikowanego przez Upper Finance i PMR „Rynek robotyki chirurgicznej w Polsce 2019. Prognozy na lata 2020-2023”.