Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Unia zamknęła skład. Pawlicki zostaje!

Marcin Kaźmierczak
Podobnie jak w poprzednich sezonach liderem Unii ma być Duńczyk Nicki Pedersen
Podobnie jak w poprzednich sezonach liderem Unii ma być Duńczyk Nicki Pedersen Waldemar Wylegalski
Mistrzowie Polski zakontraktowali wszystkich zawodników. Coraz mniej wychowanków

Do rozpoczęcia nowego sezonu żużlowej PGE Ekstraligi jeszcze trzy miesiące, a aktualny mistrz Polski - Fogo Unia Leszno, zamknęła już skład na tegoroczne rozgrywki.

Wreszcie, po niemal trzech miesiącach zakończyła się saga transferowa związana z Piotrem Pawlickim. Choć jeszcze kilka dni wcześniej wydawało się, że zakotwiczy on w Sparcie Wrocław, to w miniony wtorek, 5 stycznia najskuteczniejszy zawodnik leszczyńskich byków w poprzednim sezonie podpisał nowy kontrakt z macierzystym klubem.

Nowym nabytkiem czternastokrotnych mistrzów kraju w zimowej przerwie został z kolei 26-letni Duńczyk Peter Kildemand, który w poprzednim sezonie startował w Stali Rzeszów, a z Unią łączony był już przed rokiem. - Rozmowy potoczyły się wyjątkowo sprawnie. To były łatwe negocjacje, bo niemal natychmiast doszliśmy do porozumienia - zdradza dyrektor klubu Ireneusz Igielski.

Barwy leszczyńskich byków reprezentować będą także zeszłoroczni zagraniczni liderzy - Duńczyk Nicki Pedersen i Rosjanin Emil Sajfutdinow a także znakomicie spisujący się w końcówce sezonu Grzegorz Zengota, od których włodarze Unii rozpoczęli budowę tegorocznego składu. Kontrakt z leszczynianami w ostatnich dniach przedłużył także 22-letni kapitan Tobiasz Musielak. - Szkielet zespołu mamy. Być może podpiszemy jeszcze umowę z jakimś młodym, zagranicznym zawodnikiem, ale bez żadnej gwarancji startów. Byłby to żużlowiec, który po prostu chciałby się zaczepić w naszej lidze - mówi I. Igielski.

W nadchodzącym sezonie z bykiem na plastronie nie będzie ścigał się już starszy z braci Pawlickich - Przemysław, który w ostatnich dwóch sezonach zawodził, przez co nie mógł liczyć na gwarancję startów. W tym roku będzie reprezentował barwy gorzowskiej Stali, w której jeździł już sześć lat temu. Najprawdopodobniej w biało-niebieskich barwach nie wystąpi już także Szwed Thomas Hjelm Jonasson.

W ostatnich latach najmocniejszym punktem Unii była znakomita formacja juniorska. Dzięki świetnej jeździe pary Tobiasz Musielak - Piotr Pawlicki przed dwoma laty i drugiego z nich w poprzednim roku, menedżer Adam Skórnicki w przypadku słabszej jazdy któregoś z seniorów, mógł zastępować go dobrze dysponowanym juniorem. Teraz może być o to nieco trudniej, bowiem przed zbliżającymi się rozgrywkami leszczynianie postawili na zaledwie 16-letniego Dominika Kuberę i 17-letniego Bartosza Smektałę. Do dyspozycji klubu jest także 18-letni Daniel Kaczmarek. - Póki co nie oczekujemy od nich nie wiadomo jakich wyników. Zarówno Kubera jak i Smektała mają w nadchodzącym sezonie rozwijać się i nabierać doświadczenia - mówi odpowiedzialny w Unii za szkolenie młodzieży trener Roman Jankowski.

Kapitanem zespołu pozostanie wspomniany wcześniej Tobiasz Musielak, który, choć poprzedniego sezonu nie może zaliczyć do udanych, otrzymał wsparcie i zaufanie od władz klubu. - Myślę, że Tobiasz bardzo dobrze wywiązuje się ze swojej roli, a to, że jest młodszy od pozostałych seniorów w zespole nie ma znaczenia. Tobiasz jest leszczyniakiem i funkcja kapitana mu się po prostu należy - podkreśla R. Jankowski.

W związku jednak z podpisaniem kontraktu przez Piotra Pawlickiego, Musielakowi może być ciężko o regularną jazdę i być może zdecyduje się na wypożyczenie.

Na sympatyków leszczyńskich byków, poza rozgrywkami ligowymi, czeka w tym roku spora dawka sportowych emocji. O ile, jak w ubiegłym roku, nie przeszkodzi pogoda, sezon żużlowy w Lesznie zainaugurowany zostanie tradycyjnym Memoriałem Alfreda Smoczyka. Ponadto, klub jako aktualny mistrz Polski zorganizuje w czerwcu indywidualne mistrzostwa kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska