Unijny urzędnicy nie potrzebują w tej sprawie ostatecznej decyzji. Wystarczy im, by minister ochrony środowiska obiecał Brukseli, że 30 - hektarowy teren na Opatowicach zostanie Naturą 2000. Dlaczego? Ano dlatego, że nowy las ma zrekompensować przyrodzie fakt, że odcinek obwodnicy z Siechnic do Łanów przebiega częściowo właśnie przez teren Natury 2000.
W poniedziałek w audycji Radia Wrocław były marszałek województwa Paweł Wróblewski - związany z Obywatelskim Dolnym Śląskiem - wspomniał o nierozliczonej dotacji unijnej na odcinek obwodnicy Siechnice - Łany. Ów brak rozliczenia - przekonywał Wróblewski - miał mieć związek z brakiem "decyzji środowiskowej" dotyczącej inwestycji.
Wiktor Lubieniecki dyrektor departamentu infrastruktury w urzędzie marszałkowskim przekonuje, że za obwodnicę zapłaciliśmy już z budżetu województwa - łącznie około 350 mln zł. Unia może nam teraz zrefundować część kosztów budowy - ściślej 162 mln złotych. Ale musimy spełnić postawione przez Brukselę warunki. Większość spełniliśmy. Pozostał jeden - związany właśnie z lasem na Opatowicach. Na 30 hektarach zostały tam już zasadzone drzewa w zamian za zniszczoną łąkę przy okazji budowy obwodnicy. Komisja Europejska chce dodatkowej ochrony tego nowego lasu w ramach programu Natura 2000. - Wystąpiliśmy do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w tej sprawie - mówi dyrektor Lubieniecki. - Komisji Europejskiej wystarczy list intencyjny czyli zapewnienie Ministerstwa Ochrony Środowiska, że wszczęta zostanie procedura wpisania zalesionego terenu do Natury 2000. Urząd liczy, że takie zapewnienie już niedługo Bruksela dostanie i sprawa będzie załatwiona pozytywnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?