Konferencja zwołana przez wicewojewodę dolnośląskiego Bogusława Szpytmę nie przez przypadek miała miejsce pod Biurem Informacyjnym Parlamentu Europejskiego w Polsce.
- Polska zdaje egzamin z solidarności. Przyjmujemy Ukraińców uciekających przed wojną do swoich domów, do bezpiecznych miejsc. Dziękuję mieszkańcom, wolontariuszom, parafiom i urzędnikom zaangażowanym w pomoc uchodźcom w potrzebie - przemawiał B. Szpytma.
Jak stwierdził są też cienie, które kładą się na tej szlachetnej pomocy. Polska wydaje 4 miliardy złotych miesięcznie w tej sprawie. Robi to chętnie, by wesprzeć braci zza wschodniej granicy, ale potrzebujemy jako państwo w tym momencie pomocy.
- Unia Europejska zaspała ten czas. Nie wiemy, dlaczego tak jest, ale apelujemy: oczekujemy jak najszybszej pomocy unijnej, kierowanej do uchodźców - oświadczył wicewojewoda dolnośląski.
- W tym miejscu niedawno broniliśmy ze związkami zawodowymi przed unijnymi eurokratami kopalnię Bogatynia i elektrownię Turów. Dzisiaj zadajemy pytanie o systemową pomoc Unii Europejskiej - mówił Janusz Kowalski, poseł Solidarnej Polski.
Jak poinformował, polski rząd obliczył, że potrzeba rocznie około 11 mld euro na pomoc wojennym uchodźcom z Ukrainy. Roczna składka polska do UE to ponad 6,5 mld euro.
- Na najbliższym posiedzeniu rządu złożymy jako Solidarna Polska wniosek o zawieszenia składki członkowskiej do Unii Europejskiej, która nadal nie przekazała ani jednego euro na pomoc ukraińskich uchodźcom w Polsce. To jest niewytłumaczalne - uważa Janusz Kowalski, poseł Solidarnej Polski.
Podkreślił, że mieszkańcy Dolnego Śląska i Polski bez względu na opcję polityczną ofiarnie pomagają Ukraińcom. Poseł chce również zawieszenia unijnego systemu handlu emisjami.
- Wielki koszty Polski wobec Unii Europejskiej powinny być zminimalizowane - kwituje poseł Kowalski.
- Sankcje dla Rosji, wsparcie pieniężne dla Polski dla uchodźców i po trzecie rewolucja energetyczna. Skończmy z drogimi rozwiązaniami. Trzeba wrócić do koncepcji długiego przejścia do niskoemisyjnych gospodarek. Jeżeli nie pomoże nam Unia Europejska, sami będziemy musieli o to zadbać, dlatego warto wstrzymać składki, bo potrzebujemy pieniędzy na miejscu - podsumował wicewojewoda Szpytma.
- Lata 90. we Wrocławiu. Może nie było pięknie, ale miasto miało swój urok!
- Kolejna obywatelka Ukrainy zgwałcona we Wrocławiu. Podejrzany to partner jej matki
- Tragedia na Legnickiej. Nie żyje młoda kobieta, którą znaleziono nagą przy budynku
- Pociągi wrócą na Dworzec Świebodzki dzięki programowi Kolej Plus. Kiedy?
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?