Wśród uczniów jest Paweł Wolski. Dla niego jest to już druga taka wyjątkowa lekcja wojennej historii. Bo w piątek obok szkoły posadzony został Dąb Katyński, poświęcony pamięci jego pradziadka, który zginął prawdopodobnie w Charkowie. - Paweł interesuje się historią - mówi Andrzej Wojtkowiak, dyrektor Zespołu Szkół. - W Auschwitz będzie mieć okazję dowiedzieć się więcej na temat tragedii, jaka tam się wydarzyła.
Do porządkowania dawnego obozu zagłady młodzież z Cho-cianowa wyjeżdża już od dziesięciu lat. Tyle trwa partnerska współpraca Zespołu Szkół z polkowickim VW MP. O tym, co uczestnicy akcji będą robić, dowiadują się po przyjeździe na miejsce. Ale mogą to sobie wyobrazić, słuchając wspomnień tych, którzy już tam byli, obecnie absolwentów szkoły.
- Razem z innymi czyściłam dachówki ściągnięte z jednego z bloków, w którym kiedyś mieszkali Niemcy - powiedziała nam Małgorzata Apanasiewicz, uczestniczka poprzedniego wyjazdu. - Usuwałam z nich resztki wapna i cementu. Potem dachówki wróciły na swoje miejsce.
Jej koleżanka Joanna Brzozowska zapamiętała setki butów byłych więźniów, które czyściła. Najgorzej było, gdy brała do ręki te najmniejsze, dziecinne. Ten widok wzruszał też młodych Niemców. Inni pracowali przy wymianie ogrodzenia.
- Takie spotkania są potrzebne, bo pomagają przezwyciężyć uprzedzenia - przyznają młodzi Polacy. Jerzy Cirka z VW MP, który też tam porządkował teren, dodaje, że po takim wyjeździe ludzie wracają odmienieni.
Pobyt w byłym obozie potrwa do 1 października. Potem grupa z Polski wyjedzie na kilka dni do Niemiec, gdzie będzie podsumowanie tegorocznej akcji. W programie są także spotkania z politykami, m.in. w Berlinie oraz zwiedzanie miasta. Młodzi do Chocianowa przywiozą zdjęcia i urządzą wystawę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
