Uczniowie wrocławskich szkół zbierają kasztany. Dochód ze sprzedaży trafi do hospicjum

„Kasztanki dla Hospicjum” to szansa dla uczniów oraz ich rodzin, aby efektywnie spędzić czas na świeżym powietrzu i przy okazji pomóc chorym dzieciom. Inicjatywa szkół, przedszkoli, rodzin, a także prywatnych firm mogą podarować chwilę wytchnienia rodzicom niepełnosprawnych dzieci.

Zebrane kasztany są bowiem skupowane przez firmy farmaceutyczne. Owocem ich pracy są maści i żele, które działają łagodząco, przeciwbólowo i przeciwzapalnie, jednocześnie poprawiając przepływ krwi w naczyniach kończyn dolnych. Preparaty mają właściwości redukujące żylaki.

Dochód ze sprzedaży kasztanowych leków i kosmetyków w całości przeznaczany jest na konto Fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci.

- Zainteresowanie akcją jest bardzo duże. W zeszłym roku dołączyło do nas ponad 220 szkół, przedszkoli, firm oraz organizacji. Bardzo cieszy uwaga ze strony najmłodszych. To od przedszkoli otrzymujemy najwięcej kasztanów. Dla dzieci jest to świetna zabawa, a nas każdy kilogram zebranych kasztanów zbliża do realizacji wymarzonego celu. - mówi koordynatorka akcji, pani Balbina Bujak z Fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci.

Cel jest szczytny. Hospicjum zbiera fundusze na zakończenie budowy Domu Opieki Wyręczającej, gdzie pracownicy będą mogli zapewnić bezpłatną, tymczasową opiekę bardzo ciężko chorym oraz niepełnosprawnym dzieciom i młodzieży. Chodzi o sytuacje, w których rodzice potrzebują chwili wytchnienia w trakcie opieki nad swoimi pociechami.

- Chcemy zaoferować rodzicom czas wolny od opieki z uwagi na zdarzenia losowe, hospitalizację, podreperowanie kondycji psychicznej, potrzebę odpoczynku lub załatwienia codziennych spraw. Odciążony od obowiązków rodzic może realizować plany chwilowo wymagające większej uwagi, natomiast Pacjenci mają od nas zapewniony najwyższy standard opieki i komfortu – dodaje koordynatorka.

W ubiegłym roku akcja pozwoliła zgromadzić 20 tys. złotych.

Zaangażowani w akcję nie muszą być wyłącznie mieszkańcy Wrocławia.

- W zeszłym roku regularnie otrzymywaliśmy przez całą jesień "dostawy" kasztanów. Z ościennych gmin otrzymywaliśmy telefony, przywożono do nas całe tony kasztanów. Było to bardzo miłe i budujące.

Zbiórkę kasztanów prowadzą nieodpłatnie uczniowie szkół podstawowych nr 29 przy ul. Kraińskiego i nr 63 przy ul. Menniczej. Za centralny punkt akcji uznaje się teren nieopodal SP nr 84 przy ul. Góreckiego.