Przemysław Czarnek zapowiedział w wywiadzie dla "Gazety Polskiej", że "jeżeli tendencja spadkowa liczby zakażeń się utrzyma, kolejne grupy uczniów będą co tydzień wracać do szkoły: za tydzień klasy I-III, za dwa tygodnie klasy IV-VIII, a od 10 maja uczniowie szkół ponadpodstawowych".
Niestety, na konferencji prasowej, która odbyła się w środę (21 kwietnia) minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił, że powrót uczniów do szkół dotyczy tylko części województw.
Od 26 kwietnia niewielkie poluzowanie restrykcji wprowadzane zostanie w 11 województwach, gdzie wskaźnik zakażeń jest najniższy. Są to województwa: podlaskie, podkarpackie, warmińsko-mazurskie, lubelskie, pomorskie, lubuskie, świętokrzyskie, mazowieckie, kujawsko-pomorskie, zachodniopomorskie, małopolskie. Tam od poniedziałku nastąpi częściowy powrót do szkół dzieci z klas 1-3 szkół podstawowych (szkoły przejdą na naukę hybrydową).
Nie dotyczy to jednak Dolnego Śląska, który znalazł się na liście regionów, w których obostrzenia nie będą luzowane co najmniej do 2 maja. Tu dalej będzie obowiązywać nauka zdalna.
Minister Czarnek zapowiedział również, że nie jest brana pod uwagę zmiana terminu egzaminów maturalnych. Odbędą się one zgodnie z planem 4 maja.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
