Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tylko tramwaje, rowery i taksówki w centrum. Czy to czeka Wrocław? [ZDJĘCIA]

List Czytelnika
Czy Wrocław dogoni Amsterdam i czy w ogóle zamierza iść w tym kierunku - pyta w swoim liście do redakcji wrocławianin, Pan Krystian, który wrócił ze stolicy Holandii. - Niestety jak na razie polityka naszych urzędników to kompletny brak konsekwencji i żadnym środkiem lokomocji nie jeździ się w centrum Wrocławia dobrze i szybko - twierdzi nasz Czytelnik. Opisuje holenderskie rozwiązania porównując do stolicy Dolnego Ślaska i przesyła sporo zdjęć, które publikujemy w galerii do tego tekstu. Czy zgadzacie się z tezami Pana Krystiana?

Oto pełna treść listu naszego Czytelnika Krystiana:

Czy Wrocław dogoni Amsterdam?
Wróciłem z Amsterdamu i jestem pod wrażeniem organizacji ruchu w tym mieście. Na co dzień mieszkam we Wrocławiu i widzę jak męczymy się tutaj w centrum często stojąc w korkach, które nie poruszają się przez długie minuty. W tym czasie auta nie raz blokują komunikację miejską czy rowerzystów, którzy mogliby poruszać się znacznie szybciej niż dziś. Kompletnie nie wykorzystujemy Odry i kanałów, a byłaby to na pewno dobra alternatywa dla samochodów.
W Amsterdamie wiele lat temu podjęto odważną decyzję zamykając centrum dla ruchu samochodów - z wyjątkiem obsługi sklepów i taksówek, a i te ostatnie nie mogą wszędzie wjechać. Właściwie w ścisłym centrum najsprawniej można się poruszać rowerem. Swoim, z wypożyczalni albo nawet rowerowymi taksówkami. Piesi też mają dobre życie, chociaż muszą uważać, żeby nie wejść pod koła rowerzystom, bo ci są bezwzględni. Od razu widać turystów, którym się wydaje, że rowerzysta im ustąpi na drodze rowerowej - nic bardziej mylnego. Sam byłem świadkiem takich sytuacji i to rowerzyści zawsze wychodzili z tych sporów zwycięsko, a służby mundurowe faworyzują ten rodzaj poruszania się po ulicach - a raczej drogach rowerowych, których jest w amsterdamskim centrum mnóstwo.
Kierowcom w Amsterdamie niespecjalnie opłaca się w ogóle wjeżdżać do centrum. Tam, gdzie jeszcze wpuszczane są auta parkingi kosztują coś około 7 euro za godzinę! Nawet dla Holendrów to sporo. Dlatego bardziej opłaca się parkować na obrzeżach centrum na wielkich parkingach - z tego co wiem to koszt jakichś kilkunastu, maksymalnie do 20 euro za cały dzień. Do tego mamy wówczas zniżki na komunikację miejską.
W centrum rządzą, jak pisałem rowerzyści, ale są też piesi, dorożki no i tramwaje wodne. Parking wielopoziomowy przy dworcu centralnym to parking... dla rowerów. Tak wielkiego parkingu nie ma we Wrocławiu nawet dla samochodów. Tam rowery się już nie mieszczą na piętrach i są przypinane gdzie tylko się da.
Szczerze powiem, że przed odwiedzeniem Amsterdamu myślałem, że wrocławskie drogi rowerowe i ogólnie rozwój tego środka transportu w mieście ma się nieźle. Gdy zobaczyłem stolicę Holandii, muszę przyznać, że rewolucja jeszcze przed nami. Oczywiście jeśli się na nią zdecydujemy.
Na razie, z tego co widzę, to polityka naszych urzędników to kompletny brak konsekwencji. No bo niby drogi rowerowe powstają, ale tak nie do końca. Niby chcą rotacji parkowania w centrum, ale ceny niskie i każdego na to stać, każdy wjedzie gdzie chce, nawet największym złomem. Niby stawiamy na tramwaje, ale nie wszędzie. Niby mamy Odrę i Oławę plus kanały, ale kompletnie tego nie wykorzystujemy. Dom na wodzie też mamy we Wrocławiu, nawet ładniejszy niż wiele tych w Amsterdamie. Ale tam to po prostu sposób na w miarę tanie mieszkanie w centrum. U nas wygląda na pojedynczy przypadek.
Jestem ciekawy w którym kierunku pójdzie Wrocław. Czy będzie to Amsterdam, gdzie na rowerze jeździ praktycznie każdy, niezależnie od tego czy jest w t-shircie czy w garniturze, czy jedzie z jednym czy z dwójką dzieci. Jak słyszę narzekania tych, którzy mówią, że Wrocław nie nadaje się na rower, bo od listopada do marca przeszkadza nam pogoda, radzę spojrzeć na Amsterdam. Holendrzy jeżdżą w każdą pogodę i nie narzekają. A klimatu wcale nie mają bardzo przyjaznego.
Dodam tylko, że po Wrocławiu poruszam się na co dzień tak jak uznam, że będzie szybciej - a więc wybieram między MPK, rowerem i samochodem. Pozdrowienia dla redakcji - Krystian (nazwisko do wiadomości redakcji).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska