Z jednej strony w maju tego roku bezrobocie wyniosło już 6 procent, to najwyższy wskaźnik od lutego 2019 roku. Z drugiej pandemia spowodowała, że na polskim rynku pracy wiele branż zmaga się z deficytem pracowników. W jakich zawodach najlepiej się kształcić, by potem nie martwić się o znalezienie pracy? Odpowiedź znajdujemy w raporcie „Barometr zawodów 2020”, czyli wnioskach opublikowanych po cyklicznym badaniu przeprowadzanym na zlecenie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Mamy wyniki dla miasta Wrocławia - gdzie w 2020 są największe braki kadrowe. Wymieniono aż 80 zawodów, gdzie zdaniem przygotowujących raport pilnie potrzebne są ręce do pracy. W wbrew pozorom nie są to wyłącznie ręce informatyków. Sprawdźcie deficytowe zawody we Wrocławiu na kolejnych slajdach.
Wideo
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!