Jeszcze kilkanaście dni temu wydawało się, że nikt i nic nie przeszkodzi kierownictwu zamku Książ w przygotowaniu podziemi pod obiektem i ich udostępnieniem turystom w połowie maja. Zgodnie z postawionymi gminnej spółce Zamek Książ w Wałbrzychu wymogami, przygotowała ona wszystkie niezbędne dokumenty w tej sprawie. Było wśród nich m.in. opracowanie związane z ochroną nietoperzy zimujących w podziemiach oraz opracowanie związane z zakresem prac budowlanych, które zostaną wykonane, by zwiedzanie podziemi było bezpieczne.
- Dostaliśmy dokument z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu zezwalający nam korzystać z podziemi od początku kwietnia do końca października, czyli poza okresem kiedy przebywają w nich nietoperze - mówi Krzysztof Urbański, prezes spółki Zamek Książ w Wałbrzychu. - Zamierzaliśmy ruszyć z pracami budowlanymi, ale dostaliśmy kolejne pismo. Tym razem z Nadleśnictwa Wałbrzych, które pokrzyżowało nasze plany.
Gospodarze zamku Książ planowali budowę schodów z tarasu północnego w kierunku wejścia do podziemi. Od kilkudziesięciu lat korzystają z niego pracownicy Polskiej Akademii Nauk. Wejście znajduje się na terenie Książańskiego Parku Krajobrazowego, dlatego Nadleśnictwo Wałbrzych w piśmie przesłanym do kierownictwa zamku napisało, że niewielki kawałek parku od muru tarasu do wejścia należy odlesić.
- Procedura związana z tzw. odlesianiem, czyli wyłączeniem tego skrawka terenu z parku, mogłaby trwać nawet 3 lata - wyjaśnia Krzysztof Urbański. - Dlatego nierealne stało się udostępnienie podziemi w połowie maja. Nie załamujemy jednak rąk i zamierzamy otworzyć je dla turystów z kilkutygodniowym opóźnieniem.
Kierownictwo Książa zdecydowało się na alternatywny dostęp do podziemi pod zamkiem. Turyści nie będą wchodzić do nich i wychodzić z nich na terenie parku, tylko z poziomu tarasu północnego. Zamiast planowanej budowy schodów do parku, na tarasie wydrążona zostanie sztolnia tzw. upadowa. W niej natomiast zostanie zbudowane zejście dla turystów.
73 lata temu (1943 r.) Niemcy zaczęli drążyć pod Książem tunele, których przeznaczenia nie udało się wyjaśnić. Na podstawie ujawnionych dokumentów wiadomo, że zamek miał być jedną z kwater Hitlera. Podziemia prawdopodobnie schronem w czasie nalotu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?