Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Turów jedzie do Zielonej Góry podtrzymać zwycięską passę

Grzegorz Bereziuk
Grzegorz Bereziuk
Podbudowani wygraną ze Śląskiem Wrocław koszykarze PGE Turowa Zgorzelec zagrają w Zielonej Górze z Zastalem. Wiele czasu na odpoczynek nie mieli. W przeciwieństwie do graczy Tomasza Jankowskiego, którzy w miniony weekend pauzowali.

Trener Jacek Winnicki nie widzi jednak problemu w tym, że jego drużyna przystąpi do meczu z marszu.

- Przed nami mecz na gorącym terenie. Dla nas to dobrze, że liga w tym sezonie jest tak skonstruowana, iż gramy wiele spotkań. Przy częstym graniu liczy się przygotowanie do sezonu - powiedział.

"Czarno-zieloni" wydają się być faktycznie gotowi do grania co kilka dni. Potwierdziły to dotychczasowe mecze z Kotwicą, PBG Basketem i ostatni ze Śląskiem. W każdym z nich wicemistrzowie Polski w końcówkach kontrolowali wydarzenia na parkiecie. - Gramy dużą liczbą zawodników, rotujemy. Dzięki temu nikt nie musi występować po 30 i więcej minut. Możemy grać twardą obronę i cały czas być w dobrym rytmie meczowym. Nie jesteśmy przy tym bardzo zmęczeni. Mamy bardzo dobrą odnowę. Nasz masażysta Maciek Żmijewski dba o nas. Uważam, że krótkie przerwy między meczami nie są dla nas wielką przeszkodą. Dłuższa przerwa mogłaby spowodować jakąś niepotrzebną dekoncentrację - zaznaczył obrońca PGE Turowa Michał Jankowski.

W poprzednim sezonie zespół ze Zgorzelca wygrał z Zastalem trzy razy - dwukrotnie w lidze oraz raz w Pucharze Polski. Podobnie było w okresie przygotowawczym. W czasie ostatniego sparingu, który był zamknięty dla publiczności, między koszykarzami obu drużyn doszło do przepychanek.
- Czeka nas trudne spotkanie. Teraz nie ma znaczenia, że w okresie przygotowawczym wygraliśmy trzy razy. Zagramy przy pełnej hali i na wygraną będziemy musieli się sporo napracować - zaznaczył opiekun PGE Turowa.

Gracze ze Zgorzelca dużą uwagę muszą skupić na Walterze Hodge. Portorykańczyk w dotychczasowych meczach potwierdził, że jest w bardzo dobrej formie. Przeciwko Śląskowi we Wrocławiu zdobył 22 punkty, w tym rozstrzygające mecz. Miał też 7 asyst.
Początek meczu o godz. 19. Transmisja w TV PLK oraz Radiu Wrocław.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska