Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trynkiewicz doniesie na służbę więzienną? Adwokat - Zdjęcia z celi to nie pornografia

red.
Trynkiewicz doniesie na służbę więzienną? Mariusz Trynkiewicz może donieść na pracowników służby więziennej z zakładu karnego w Rzeszowie, gdzie przebywał 25 lat za zabicie na tle seksualnym czterech chłopców. Szatan z Piotrkowa

Czytaj koniecznie:Gdzie jest Trynkiewicz - Trynkiewicz jest we Wrocławiu? (NOWE FAKTY, GDZIE JEST TRYNKIEWICZ)

Mariusz Trynkiewicz oburzył się informacjami na temat rzeczy znalezionych w jego celi, m.in. pornografii. - Sam fakt odnalezienia jakichś dokumentów, które podobno miały stanowić, ale nie stanowią formę pornografii, budzi spore zastrzeżenia. Według jego słów, pewne elementy tego materiału w ogóle nie znajdowały się w jego celi, więc pytanie, skąd one się tam wzięły - powiedział w Radiu ZET pełnomocnik Trynkiewicza mecenas Marcin Lewandowski.

Mariusz Trynkiewicz miał podobno w celi pornografię dziecięcą. O tym, że znalazła ją tam służba więzienna, poinformował w poniedziałek minister sprawiedliwości Marek Biernacki. Dyrektor więzienia w Rzeszowie zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przez Mariusza Trynkiewicza przestępstwa posiadania pornografii dziecięcej.

Zdaniem prokuratury Mariusz Trynkiewicz jest jednak niewinny - zdjęcia i szkice znalezione w jego celi nie przedstawiają czynności seksualnych ani obcowania płciowego.

Pełnomocnik Trynkiewicza na antenie radia mówił, że celę w której wyrok odsiadywał Mariusz Trynkiewicz, przeszukiwano właściwie codziennie. Na zdjęciach jest zaś Mariusz Trynkiewicz w dzieciństwie, gdy był z matką na wakacjach.

Z kolei rysunki Mariusz Trynkiewicz miał je zostawić w więzieniu w Strzelcach Opolskich, nim został przeniesiony do zakładu w Rzeszowie. Skąd więc wzięły się w celi Trynkiewicza? Z kolei odnalezione tam ludzkie zęby miał stracić sam Mariusz Trynkiewicz.

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie uznał, że Mariusz Trynkiewicz nie będzie czasowo izolowany w zakładzie zamkniętym, ale objęty policyjnym nadzorem na wolności. Najwcześniej za kilka dni sąd zbada zażalenie w związku z tym, że akta późno tam dotarły. Wtedy Mariusz Trynkiewicz teoretycznie może trafić do zakładu zamkniętego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska