Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trójbój siłowy i wyciskanie sztangi leżąc. Wrocławski Metro-Flex drugą drużyną świata (ZDJĘCIA)

RED
W ukraińskim Łucku odbyły się XXV Mistrzostwa Świata w Trójboju Siłowym i Wyciskaniu Sztangi Leżąc. W zawodach wystartowało 352 zawodników, a wśród nich pięciu reprezentantów Metro-Fleksu. Z sukcesami.

Jako pierwsze do boju ruszyły "maluchy". Marcin Garbas gładko zaliczył 175 i 185 kg, a w trzecim podejściu 190 kg, zdobywając srebrny medal i tytuł wicemistrza świata w kategorii do 74 kg. Faktycznie - maluszki. Lepszy okazał się tylko rekordzista świata i uczestnik Bitwy Czempionów - Roman Eremaschvili z Białorusi.

Później do ataku ruszył Jarosław Buczko. Znów trzy pięknie zaliczone boje (170,180 i 190 kg), który dały mu złoty medal i tytuł mistrza świata w kategorii junior (do 83 kg), a także tytuł najlepszego juniora mistrzostw świata.

- Tak zakończyliśmy sobotę, udając się do hotelu na odpoczynek i zbierać siły na niedzielne starty - informują nas siłacze.

- Niedzielę zaczęliśmy od kategorii 110 kg, Andrzej Grzybek wraz z Arturem układali taktykę. Na pierwsze podejście poszło 195,5 kg, a następnie 202,5 kg, które dawało tylko czwarte miejsce, więc na finałowy bój musiało być zaliczone 212,5, które z kolei zmusiło najgroźniejszego przeciwnika do zaliczenia boju na 210 kg. Zawodnik spalił, ale Andrzej i tak musiał zaliczyć 215,5 kg, aby mieć brąz. Skupienie i dobra motywacja połączona ogromną silą oraz wolą walki pozwoliły zaliczyć 212,5 kg i wziąć brązowy medal mistrzostw świata - dodają.

Jako drugi wystartował Krzysztof Chowaniak w kategorii masters (40-44 lata) do 125 kg. W pierwszym boju gładko zaliczył 195 kg, następnie w drugim podejściu zaliczył 200 kg, zapewniając sobie srebrny medal i tytuł wicemistrza świata. W ostatnim podejściu próbował pobić rekord życiowy, ale 205 kg tym razem okazało się za ciężkie.

Po krótkiej przerwie wystartował nasz trzeci reprezentant – Artur Kiczuk w kategorii do 140 kg oraz submasters (33-39 lat). Zawodnik gładko zaliczył 205 kg, następnie 212,5 kg i będąc już pewnym złotego medalu i tytułu mistrza świata w kategorii submasters zaatakował 232,5 kg, walcząc o srebro w kategorii open. Niestety podejście było nieudane i nasz siłacz w kategorii do 140 kg zdobył jeszcze brązowy medal.

Wysokie miejsca naszych zawodników pozwoliły Metro-Fleksowi zostać drugą drużyną świata oraz przyczyniły się do zdobycia przez Polskę tytułu najsilniejszej reprezentacji na świecie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska