Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Stanislav Levy zostaje w Śląsku Wrocław

Marcin Torz, JG
Trener Śląska Wrocław Stanislav Levy
Trener Śląska Wrocław Stanislav Levy fot. Tomasz Hołod
Stanislav Levy, czeski szkoleniowiec Śląska Wrocław, będzie prowadził zespół także w przyszłym sezonie. Śląsk oficjalnie dziś przedłużył z nim umowę do czerwca 2014 roku.

Czeski szkoleniowiec zastąpił Oresta Lenczyka na początku sezonu. Kontrakt podpisał do końca rozgrywek, ale zapisano w nim opcję przedłużenia o rok. Rano napisaliśmy, że klub skorzysta z tego zapisu, choć jeszcze niedawno nic na to nie wskazywało. - Levy z nami zostanie. Chyba, że dojdzie do katastrofy - mówił nam przed południem jeden z działaczy mistrzów Polski. Katastrofy - czyli braku awansu do Ligi Europy. Ostatecznie jednak na Oporowskiej nie czekano na końcowe rozstrzygnięcia w ekstraklasie.

Przed godz. 15.00 WKS oficjalnie poinformował i podpisaniu nowej umowy.

- Jesteśmy zadowoleni z dotychczasowej pracy trenera Levego. Jego zaangażowanie i podejście do obowiązków może być wzorem dla innych szkoleniowców. W wielu spotkaniach - choćby w środę w Warszawie - w grze prowadzonego przez niego zespołu widać było bardzo dużą jakość. Trener udowodnił tym samym, że ma wizję rozwoju naszej drużyny. Dalsza współpraca ze Stanislavem Levym może wyjść Śląskowi tylko na dobre - twierdzi prezes klubu Piotr Waśniewski.

Działacze Śląska mówią, że Levy przekonał ich do podpisania nowego kontraktu tym, że prowadzony przez niego zespół potrafi zagrać bardzo dobrze z wyżej notowanymi zespołami. - Oznacza to, że trener potrafi dobrze poukładać drużynę. Ale nie wyobrażamy sobie, aby w przyszłym sezonie Śląsk grał tak słabo ze słabymi rywalami. To się musi zmienić - mówi nam inam jeden z działaczy.

Wiadomo też, że Levy nie ma co liczyć na spektakularne transfery. Za to z zespołu mogą odejść kluczowi zawodnicy, w tym Sebastian Mila. Dobra wiadomość jest jednak taka, że klub wznowił rozmowy z kapitanem w sprawie podpisania nowego kontraktu. - Nie nazwałbym tego intensywnymi rozmowami, ale przynajmniej dyskutujemy o tym, żeby Sebastian został - usłyszeliśmy w klubie.

- Bardzo dobrze czuję się w Śląsku i we Wrocławiu, dlatego cieszę się, że klub postanowił przedłużyć ze mną kontrakt. Nie wszystko da się zmienić z dnia na dzień. Przed nami jeszcze wiele pracy, ale jestem zadowolony, że to, co wraz z całym sztabem szkoleniowym udało nam się zrobić do tej pory, zostało docenione. Teraz najważniejsze jest, by zrealizować nasz wspólny cel, czyli awans do europejskich pucharów - komentuje Levy cytowany przez stronę internetową klubu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska