Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trefl Sopot - WKS Śląsk Wrocław. Szybki atak ma dać szybkie dwa punkty w Trójmieście

Rafał Hydzik
01.12.2019 wroclawkosz koszykowka wks slask wroclaw kontra start lublin  hala orbita energa basket liga gazeta wroclawskatomasz holod / polska press
01.12.2019 wroclawkosz koszykowka wks slask wroclaw kontra start lublin hala orbita energa basket liga gazeta wroclawskatomasz holod / polska press Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
W sobotę o godz. 17:30 koszykarze WKS Śląska Wrocław zagrają z Treflem Sopot w meczu wyjazdowym 22. kolejki Energa Basket Ligi.

Poprzedni mecz z Treflem był prawdopodobnie jednym z najmniej chlubnych chwil Śląska w trwającym sezonie EBL. Wynik 71:87 nie oddaje całego obrazu gry, a mimo to, bez kontekstu, maluje względnie przytłaczający obraz tego spotkania. Wówczas zawiodły wszystkie elementy, którymi dołujący wówczas Śląska Andrzeja Adamka mógł postraszyć. Mathieu Wojciechowski skończył mecz bez celnego rzutu z gry, Devoe Joseph z jedną celną trójką. Atakom WKS-u brakowało jakiegokolwiek wigoru, a żelazna defensywa Trefla powstrzymywała wszelkie próby nadrabiania straty w cuglach. Trzecia kolejna porażka na własnej hali posadziła Adamka na beczkę prochu, która wybuchła już kolejkę później.

Że sobotni mecz będzie starciem dwóch zgoła różnych zespołów - nie trzeba nikomu tłumaczyć. Trefl po fenomenalnym początku sezonu znacząco obniżył loty i na dziś, na mocy bilansu punktowego, zajmuje miejsce w tabeli za plecami Śląska. Sopocianie z ostatnich pięciu spotkań przegrali cztery - tyle samo ile podopieczni Olivera Vidina wygrali. To więc fantastyczna okazja dla WKS-u, by umocnić swoją pozycję w górnej ósemce przed meczami z Anwilem, Startem, Polskim Cukrem i Stelmetem.

W poprzednim meczu Śląsk miał ze swoim oponentem duży problem przy walkach podkoszowych. Paweł Leończyk i Nana Foulland (najlepszy zbierający ligi - sr 9 zb.) zdecydowanie zdominowali tablice w Orbicie, zbierając łącznie aż 18 piłek. Kontuzjowanego tuż przed meczem Carlosa Medlocka (najlepszy strzelec i asystent Trefla) bez zarzutu zastąpił Cameron Ayers (22 pkt, 8 as). W sobotę dostępni będą obaj, a szalenie mocny obwód zespołu Marcina Stefańskiego uzupełnią jeszcze reprezentant Polski Łukasz Kolenda i kluczowy zawodnik Polpharmy, Martynas Paliukenas. Litwin ledwie dwie kolejki temu grał w Orbicie, gdzie mimo 12 rzuconych punktów odniósł porażkę w niebieskich barwach. Tuż po meczu przechwycił go Trefl, w barwach którego zanotował świetny debiut (13 pkt, 5 as i 80 proc. skuteczności za 2 pkt w wygranym meczu z GTK Gliwice).

- Rywale mają bardzo mocny skład, ale mam nadzieję, że zrewanżujemy się za mecz pierwszej rundy. Dla obu zespołów to będzie bardzo ważne spotkanie w kontekście walki o play-offy i jak najlepsze rozstawienie w nich. Myślę, że jeśli będziemy grać agresywnie, to możemy sprawić tym rywalowi sporo kłopotów. W ostatnich meczach, kiedy prowokowaliśmy przeciwników do błędów, to stwarzaliśmy tym sytuacje dla siebie i dla kolegów. Boiskowa agresja i determinacja będą bardzo ważne - przed meczem mówi Wojciechowski, który sam będzie szukał rehabilitacji za listopadowy mecz.

Tak jak mówi skrzydłowy Śląska - kluczowe będzie rozbicie szyków Trefla szybkim atakiem. W ostatnich dwóch meczach aż 33 „oczka” Trójkolorowi wyszarpali w ten sposób i - jak zaznacza Vidin - to jedna z najlepiej skrojonych taktyk pod jego wykonawców.

Bukmacherzy jako faworyta tego starcia typują gospodarzy. Niemały wpływ na takie rozstawienie ma forma Śląska z drużynami „ścisłego topu” - 0:6. Trefl jednak od tej czołówki odstaje i Śląsk wcale nie jedzie do Trójmiasta z myślą sprawienia sensacji, lecz dołożyć punkty do dorobku przed kluczową fazą rundy zasadniczej. Transmisja w Polsacie Sport Extra HD.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska