Tramwaj na Jagodno zmienił się w autobus na Jagodno. O planach poinformował prezydent Wrocławia Jacek Sutryk

5 marca, 07:54, Gość:

Półśrodki . Miasto finansowo leży na łopatkach . No ale można było chociaż na początku kadencji podać jak wyglądają finanse po poprzedniku ...

8 marca, 17:24, USUNĄĆ FOLKSDOJCZÓW:

Gazeta Wrocławska jest już od 01.03.2021 w Polskich rękach.

Co jeszcze robią ci dojczeredaktorzy- kruk, jakubczak,zimna, rybak,zwoliński.To są agenci niemieckiego koncernu.Za srebrniki sprzedali Polskę.Namawiali do agresji,do strajków,zadym.

3,14erdol się, głąbie !!!

5 marca, 8:06, Obywatel:

Od zawsze wiadomo że tory tramwajowe nie mogą się przecinać z kolejowymi to skąd to zaskoczenie Pana Prezydenta

5 marca, 10:06, Krzysztof:

A może tak na dwóch poziomach?

5 marca, 11:29, Gość:

Ta inwestycja za bańkę .. dla tramwaju na Jagodno ... autobus to obsłuży bez takich inwestycji ... to nie 18 wiek że autobusów nie było.

5 marca, 11:42, Ktoś:

Szyny mogą przecinać torowisko zapraszam tramwajem do Marino tam tak jest szyny przecinają torowisko.

5 marca, 12:12, Gość:

Same szyny to nie problem. Problemem nie jest również fakt, że PLK chce rozbudować w tym miejscu linie do dwutorowej. Przeszkodą nie do pokonania jest to, że linia planuje się zelektryfikować. I przez to PLK nie wyraża zgody na skrzyżowanie w jednym poziomie.

Serio? I o tym dowiedziało się miasto w zeszłym roku? Od co najmniej 2005 roku jest gadka o tramwaju. Trzeba było budować wcześniej, przecież robiąc przedłużenie linii tramwajowej na Gaj (Świeradowska) nie było problemu z elektryfikacją ...

Dla Sutryka jest to wygodne, nie musi kłaść torów...

5 marca, 07:54, Gość:

Półśrodki . Miasto finansowo leży na łopatkach . No ale można było chociaż na początku kadencji podać jak wyglądają finanse po poprzedniku ...

Gazeta Wrocławska jest już od 01.03.2021 w Polskich rękach.

Co jeszcze robią ci dojczeredaktorzy- kruk, jakubczak,zimna, rybak,zwoliński.To są agenci niemieckiego koncernu.Za srebrniki sprzedali Polskę.Namawiali do agresji,do strajków,zadym.

5 marca, 11:41, Anonim:

Ta osobo co napisała o torach że nie mogą szyny tramwajowe przecinać torów to nie wie co mówi bo jak jedziesz na Marino to szyny tramwajowe przecinają torowisko.

Gazeta Wrocławska jest już od 01.03.2021 w Polskich rękach.

Co jeszcze robią ci dojczeredaktorzy- kruk, jakubczak,zimna, rybak,zwoliński.To są agenci niemieckiego koncernu.Za srebrniki sprzedali Polskę.Namawiali do agresji,do strajków,zadym.

5 marca, 8:06, Obywatel:

Od zawsze wiadomo że tory tramwajowe nie mogą się przecinać z kolejowymi to skąd to zaskoczenie Pana Prezydenta

5 marca, 10:06, Krzysztof:

A może tak na dwóch poziomach?

5 marca, 11:29, Gość:

Ta inwestycja za bańkę .. dla tramwaju na Jagodno ... autobus to obsłuży bez takich inwestycji ... to nie 18 wiek że autobusów nie było.

5 marca, 11:42, Ktoś:

Szyny mogą przecinać torowisko zapraszam tramwajem do Marino tam tak jest szyny przecinają torowisko.

5 marca, 12:12, Gość:

Same szyny to nie problem. Problemem nie jest również fakt, że PLK chce rozbudować w tym miejscu linie do dwutorowej. Przeszkodą nie do pokonania jest to, że linia planuje się zelektryfikować. I przez to PLK nie wyraża zgody na skrzyżowanie w jednym poziomie.

5 marca, 12:43, Gość:

Jak szyny nie są problemem? Jeśli połączysz szyny jednego i drugiego systemu to te kolejowe zaczną wariować od przejazdy tramwaju. Akurat przykład Żmigrodzkiej nie jest adekwatny, bo tam linia tramwajowa krzyżuje się z bocznicą kolejową, a nie ze szlakiem. Zresztą chyba nieużywaną.

Nic nie zacznie wariować bo urządzenia SRK wykazujące zajętość na zasadzie zwarć międzytokowych to już historia, dzisiaj funkcję tę pełnią przytorowe liczniki osi, którym zwisa jak tory są poprzeplatane.

5 marca, 7:28, Gość:

Pan Jacek Sutryk jest w trudnej sytuacji. Obiecać łatwo, zrobić to co innego.

Na Pana to trzeba mieć wygląd i własne pieniądze.

5 marca, 12:14, Mirella:

Dojazd z pracy z Nowowiejskiej na Jagodno po godz 16.30 to dwie godziny. To jest chore. Dziękuję. Dobranoc.

Chore jest to że tu mieszkasz.

5 marca, 10:20, wrocławianin:

Brawo w końcu jakaś mądra decyzja, szkoda, że zajęło mu to tyle czasu. Myślałem, że to już umysłowy stan agonalny, ale jeszcze coś iskrzy w tej łysej łepetynie.

5 marca, 14:08, Gość:

Tramwajowa histeria nie ma żadnego uzasadnienia. Jeśliby porównać korzyści, do kosztu budowy i późniejszej eksploatacji lini tramwajowej, ( wraz z kosztami zakupu tramwajów), do kosztów budowy i eksploatacji wydzielonej trasy autobusowej , ( wraz z kosztem zakupu autobusów), to tramwaj okaże się wyjątkowo nieefektywnym środkiem transportu.

5 marca, 17:29, Gość:

Tramwaje są jednak bardziej żywotne niż autobusy. Natomiast rzeczywiście nie zastąpi to kosztów budowy i eksploatacji specjalnej infrastruktury.

Zgadza się, są "bardziej żywotne", ale są też kilka razy droższe. Dla mieszkańców wioski Jagodno jest rzeczą obojętną, czy będą ich wozić pancerne skody, czy autobusy.

5 marca, 13:27, Anna Czopek:

Pod warunkiem że autobus co 5-7 minut a nie co teraz jak śledzie poupychani w dobie śmiertelnego wirusa.

5 marca, 14:10, Gość:

Max co 1,5-2 minut i klimatyzowany.

I napoje dla każdego wieśnioka?

5 marca, 10:20, wrocławianin:

Brawo w końcu jakaś mądra decyzja, szkoda, że zajęło mu to tyle czasu. Myślałem, że to już umysłowy stan agonalny, ale jeszcze coś iskrzy w tej łysej łepetynie.

5 marca, 14:08, Gość:

Tramwajowa histeria nie ma żadnego uzasadnienia. Jeśliby porównać korzyści, do kosztu budowy i późniejszej eksploatacji lini tramwajowej, ( wraz z kosztami zakupu tramwajów), do kosztów budowy i eksploatacji wydzielonej trasy autobusowej , ( wraz z kosztem zakupu autobusów), to tramwaj okaże się wyjątkowo nieefektywnym środkiem transportu.

Tramwaje są jednak bardziej żywotne niż autobusy. Natomiast rzeczywiście nie zastąpi to kosztów budowy i eksploatacji specjalnej infrastruktury.

W końcu mądra decyzja; taniej, ciszej, mniej awaryjnie !

5 marca, 13:27, Anna Czopek:

Pod warunkiem że autobus co 5-7 minut a nie co teraz jak śledzie poupychani w dobie śmiertelnego wirusa.

Max co 1,5-2 minut i klimatyzowany.

5 marca, 10:20, wrocławianin:

Brawo w końcu jakaś mądra decyzja, szkoda, że zajęło mu to tyle czasu. Myślałem, że to już umysłowy stan agonalny, ale jeszcze coś iskrzy w tej łysej łepetynie.

Tramwajowa histeria nie ma żadnego uzasadnienia. Jeśliby porównać korzyści, do kosztu budowy i późniejszej eksploatacji lini tramwajowej, ( wraz z kosztami zakupu tramwajów), do kosztów budowy i eksploatacji wydzielonej trasy autobusowej , ( wraz z kosztem zakupu autobusów), to tramwaj okaże się wyjątkowo nieefektywnym środkiem transportu.

Pod warunkiem że autobus co 5-7 minut a nie co teraz jak śledzie poupychani w dobie śmiertelnego wirusa.

5 marca, 8:06, Obywatel:

Od zawsze wiadomo że tory tramwajowe nie mogą się przecinać z kolejowymi to skąd to zaskoczenie Pana Prezydenta

5 marca, 10:06, Krzysztof:

A może tak na dwóch poziomach?

5 marca, 11:29, Gość:

Ta inwestycja za bańkę .. dla tramwaju na Jagodno ... autobus to obsłuży bez takich inwestycji ... to nie 18 wiek że autobusów nie było.

5 marca, 11:42, Ktoś:

Szyny mogą przecinać torowisko zapraszam tramwajem do Marino tam tak jest szyny przecinają torowisko.

5 marca, 12:12, Gość:

Same szyny to nie problem. Problemem nie jest również fakt, że PLK chce rozbudować w tym miejscu linie do dwutorowej. Przeszkodą nie do pokonania jest to, że linia planuje się zelektryfikować. I przez to PLK nie wyraża zgody na skrzyżowanie w jednym poziomie.

Jak szyny nie są problemem? Jeśli połączysz szyny jednego i drugiego systemu to te kolejowe zaczną wariować od przejazdy tramwaju. Akurat przykład Żmigrodzkiej nie jest adekwatny, bo tam linia tramwajowa krzyżuje się z bocznicą kolejową, a nie ze szlakiem. Zresztą chyba nieużywaną.