Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia we Wrocławiu. Motornicza z zarzutami, po starszej kobiecie mogły przejechać dwa tramwaje, dopiero trzeci się zatrzymał

Tragiczny wypadek na pętli w Leśnicy. Na torach znaleziono zwłoki człowieka
Tragiczny wypadek na pętli w Leśnicy. Na torach znaleziono zwłoki człowieka Jarosław Jakubczak
We wtorek (20 grudnia) wieczorem doszło do tragicznego w skutkach wypadku na wrocławskim osiedlu Leśnica. Na pętli tramwajowej, na torach znaleziono zwłoki kobiety. Okoliczności zdarzenia bada prokuratura. W czwartek, 22 grudnia, motornicza prowadząca jeden z tramwajów usłyszała zarzuty!

AKTUALIZACJA

Piątek, 23 grudnia, godz. 11
Na niedokończonej i w pośpiechu oddanej do użytku pętli w Leśnicy, już po tragicznej śmierci kobiety, którą rozjechały tramwaje, w w trybie pilnym na torach powstały przejścia dla pieszych. Dlaczego nie zrobiono tego zanim wróciły tam tramwaje? Piszemy o tym tutaj:

Czwartek, 22 grudnia, godz. 14.00
Znamy szczegóły dotyczące tragicznego zdarzenia, do którego doszło na pętli tramwajowej Leśnica, 20 grudnia, około godz. 18. Prokuratura ustaliła, że pasażerka poruszająca o kulach, oraz inni pasażerowie, wysiedli z tramwaju stojącego na wewnętrznym torze torowiska. W chwili, kiedy kobieta, przechodziła przez przejście dla pasażerów, znalazła się bezpośrednio przed tramwajem znajdującym się na drugim torze, pojazd ten ruszył. Wówczas doszło do potrącenia.

Motornicza najprawdopodobniej nie zauważyła kobiety, nie zatrzymała tramwaju i pojechała dalej. Chwilę później przyjechał kolejny tramwaj, który także się nie zatrzymał i prawdopodobnie przejechał po zwłokach nieżyjącej już kobiety. Z ustaleń prokuratury wynika, że dopiero kolejny motorniczy zauważył ciało, zatrzymał się i powiadomił służby o zdarzeniu.

- Ze względu na stan w jakim znajdowały się zwłoki i brak dokumentów tożsamości, identyfikacja na miejscu zdarzenia nie była możliwa. Ujawniono natomiast inne dokumenty z danymi kobiety w wieku 74 lat. Obecna na miejscu prokurator zarządziła przeprowadzenie sekcji sądowo-lekarskiej zabezpieczonych szczątków ludzkich - informuje wrocławska prokuratura.

- Przeprowadzone na miejscu zdarzenia czynności pozwoliły ustalić, który pojazd potrącił kobietę, wykonano oględziny jego, jak i przejeżdżającego następnie tramwaju. Oba pojazdy zostały zabezpieczone. Funkcjonariusze policji zabezpieczyli także zapis monitoringu z pojazdów, które w czasie zdarzenia były na pętli. Wynik badania kierującej tramwajem na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu był negatywny – mówi prokurator Anna Placzek-Grzelak, rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Motorniczej przedstawiono zarzut z z art. 177 § 2 k.k., tj. nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Grozi za to do 8 lat pozbawienia wolności. Wobec podejrzanej zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze – informuje prokuratura.

Środa, 21 grudnia

AKTUALIZACJA, godz. 10.30
Wiemy, co było przyczyną zgonu osoby, której zwłoki znaleziono na pętli Leśnica. Jak informuje nas prokurator Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, Anna Placzek-Grzelak, śmierć osoby nastąpiła w wyniku potrącenia przez tramwaj.

- Według ustaleń, w osobę uderzył tramwaj. Prawdopodobnie w kobietę. Mówię prawdopodobnie, dlatego że nie odnaleziono przy niej żadnych dokumentów. Osoba ta miała przy sobie historię medyczną czy wypisy ze szpitala, natomiast dla nas nie jest to potwierdzenie tożsamości. Zwłoki, niestety, były w takim stanie, że nie udało się zidentyfikować ani płci, ani wieku – mówi prokurator Anna Placzek-Grzelak.

O której godzinie nastąpił śmiertelny wypadek z udziałem tramwaju na pętli Leśnica? Jakiej linii był to tramwaj?

- Czekamy na sporządzenie notatki przez pracującą na miejscu prokurator. Wtedy będę mogła udzielić więcej informacji. Motornicza, która śmiertelnie potrąciła osobę, została zatrzymana celem wykonania z jej udziałem czynności. W chwili zdarzenia była trzeźwa, pobrano od niej również krew na ewentualne wykrycie środków odurzających - mówi Placzek-Grzelak.

Prokuratura ustala także, dlaczego motornicza nie zatrzymała się po potrąceniu osoby. Przypomnijmy, że we wtorek wieczorem trwały poszukiwania tramwaju, który nosiłby ślady po uderzeniu.

Wypadek komentują wrocławscy motorniczowie:

*****

Wtorek, 20 grudnia

AKTUALIZACJA, godz. 21.15
Z naszych informacji wynika, że policjanci zakończyli już oględziny tramwajów stojących na pętli w Leśnicy. Żaden z nich nie nosi śladów, które wskazywałyby, że brał udział w śmiertelnym potrąceniu człowieka. Sprawdzane będą kolejne wozy, które wcześniej przejeżdżały przez pętlę i zdążyły wyruszyć w trasę, w kierunku centrum miasta.

AKTUALIZACJA, godz. 20.30
Swoje dochodzenie w sprawie okoliczności tragicznego zdarzenia, prowadzi policja pod nadzorem prokuratora. Jak się dowiadujemy na miejscu zdarzenia, mundurowi wytypowali już wozy MPK, które będą poddane oględzinom. Zapewne zostanie też sprawdzony monitoring z tych pojazdów. Odtworzenie przebiegu tego tragicznego zdarzenia z pewnością nie będzie łatwym zadaniem.

AKTUALIZACJA, godz. 20.15
Ze wstępnych informacji wiadomo, że ofiarą, prawdopodobnie tragicznego wypadku, była starsza kobieta. Służby oficjalnie nie podają wieku zmarłej. Natomiast prezes MPK Krzysztof Balawejder poinformował w mediach społecznościowych, że kobieta miała 74-lata i, jak to określił: "najprawdopodobniej ofiara była osobą w kryzysie bezdomności"

Ludzkie zwłoki na torach tramwajowych odkryto we wtorek około godz. 19. Pierwsze zgłoszenie wpłynęło od motorniczego, który zdążył zatrzymać swój tramwaj przed człowiekiem, którego zobaczył na torach. Przybyłe na miejsce służby, stwierdziły zgon, jednak okoliczności tego zdarzenia wciąż pozostają niejasne.

Czy doszło do potrącenia przez tramwaj jadący wcześniej? Jest to prawdopodobne, ale śledczy mają przed sobą mnóstwo pracy, by potwierdzić lub wykluczyć taki scenariusz.

Wiadomo natomiast, że cała pętla jest wyłączona z użytkowania i tak będzie przez najbliższe godziny. Tramwaje wrócą tutaj najszybciej w środę rano. Identyfikacja martwej osoby nie będzie łatwa, bo ciało zostało mocno uszkodzone, części garderoby rozrzucone są w obrębie kilku metrów.

Miejski przewoźnik poinformował o braku przejazd przez pętlę w Leśnicy. Wprowadzono objazdy.

  • Tramwaje linii 3, 10, 20 jadące do Leśnicy, skrócono do pętli Pilczyce
  • Zadysponowano autobusy "za tramwaj" w relacji Pilczyce - Leśnica - Pilczyce

PĘTLA W POBLIŻU ULICY ŚREDZKIEJ W LEŚNICY - W TYM MIEJSCU DOSZŁO DO TRAGICZNEGO WYPADKU

MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska