Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Motyka: Dlaczego szermierka jest wyjątkowa

Tomasz Motyka
Tomasz Hołod
Wśród wielu sportów na uwagę szczególną zasługuje szermierka, która jako jeden z pierwszych sportów obecna jest w programie Igrzysk Olimpijskich ery Nowożytnej, a więc od roku 1896. Ta jej obecność nie jest przypadkowa, ponieważ jest to sport nie tylko piękny, szlachetny i bardzo stary, ale przede wszystkim rozwijający i hartujący wszechstronnie ciało i duszę człowieka.

Rozwój ciała

Obecna rzeczywistość to czas mody na zdrowe odżywianie i różne formy aktywności fizycznej. Społeczeństwo jest coraz bardziej świadome, że zdrowie nie jest dane raz na zawsze i trzeba o nie dbać, a najlepsza i najtańsza jest profilaktyka. „Ruch to zdrowie” to mądra dewiza na życie i cieszę się, że coraz częściej przez wielu wcielana jest w codzienne działanie. O poziomie naszej kondycji fizycznej i sprawności fizycznej decyduje to ile czasu poświęcamy na aktywność ruchową, ale też co ćwiczymy.

Bardzo mało jest zajęć sportowych, które rozwijają kompleksowo, tzn. prowadzą do rozwoju wszystkich zdolności ruchowych takich jak wytrzymałość, siła, szybkość, koordynacja, gibkość czy zręczność, a przy tym nie narażają ćwiczącego na nadmierny wysiłek i uszczerbek na zdrowiu. Wśród tego typu zajęć z pewnością jest szermierka. Szermierz czy to amator czy wyczynowiec musi mieć dobrą wytrzymałość, aby wytrzymać trudy walki, musi być silny, aby trzymać broń i sprawnie się nią posługiwać, musi być szybki, zręczny i dobrze skoordynowany, aby trafiać przeciwnika tam gdzie chce i w sposób dla niego najkorzystniejszy. Ponadto szermierka to sport wiekowy, czyli trenują to osoby od dziecka aż do późnych lat okresu dorosłego, o czym świadczy światowy ruch weteranów i mistrzostwa świata, na których startuje ponad 600 szermierzy w różnych kategoriach wiekowych (nawet plus 70 lat).

Przy okazji pragnę obalić dwa mity, które z niewiadomych przyczyn przylgnęły do szermierki. Pierwszy z nich to wyobrażenie wielu, iż szermierka jest sportem agresywnym, gdzie posługujemy się bronią z żelaza a zawodnicy robią sobie krzywdę. Nic mylnego, w toku całej mojej kariery sportowej nie spotkałem się z przypadkiem przebicia kogokolwiek (mamy odpowiedni sprzęt) ani z przypadkami zachowania niebezpiecznego czy agresywnego. Raczej szermierze jako grupa bardzo sprawna ruchowo i pewna swoich umiejętności cechuje się dużym opanowaniem i rozwagą.

Kolejny mit to, że szermierze trenując w pozycji asymetrycznej są narażeni na skrzywienia kręgosłupa. Z całą powagą mogę stwierdzić, iż mam prosty kręgosłup po zakończeniu 20-letniej kariery sportowej, a dobry trener szermierki nigdy nie dopuści do tego, aby zawodnicy ograniczali się tylko i wyłącznie do ćwiczeń asymetrycznych – bez korektywy. Od ponad roku jako trener prowadzę 20-letniego zawodnika, który przyszedł do mnie z karate z diagnozą: przepuklina kręgosłupa i żylaki na nogach. Piekielnie sprawny i pracowity chłopak, ale już z urazami, z którymi musimy sobie radzić. Recepta to dobrze zaplanowany trening i wybór takiej dyscypliny, która jest bezpieczna. Podsumowując szermierka to wszechstronny rozwój fizyczny, bez urazów dla zdrowia, a nie tania i nic nie służąca bijatyka na pięści i nogi.

Rozwój ducha

Zaletą szermierki jest jej długa historia. Szermierka nie sprzedaje dziwnych historii w stylu, że ktoś gołą ręką łamie żelazną szynę, czy jednym kopnięciem unieszkodliwia się 15 ludzi. Szermierze nie lewitowali, nie palili specyficznych ziół na kondycję i nie medytowali, bo nie obracali się w oparach absurdu. Szermierka to po prostu sztuka władania bronią, która sięga czasów starożytnych. Z czasem miecze ciężkie zostały zastąpione lżejszymi, a obecnie mamy trzy bronie: szpadę, floret i szablę.

Szermierka uczy systematyczności, a nade wszystko wytrwałości. To jakże trudne zajęcie, jakim jest trening szermierczy, wymusza na adepcie pokonywanie trudności zarówno w nauce bardzo trudnej techniki szermierczej jak i we wcielaniu w walkę szermierczą nabytych umiejętności. To niejako sztuka życia, że to, co nauczę się będę w walce z przeciwnikiem potrafił zastosować.

Praktyka to coś wyjątkowego i rozwijającego u zawodnika samodzielność działania, odporność na stres, myślenie analityczne o tym jakie są moje mocne strony a jakie są słabe strony przeciwnika. Co najważniejsze, o sukcesie w walce nie decyduje siła, szybkość, czy wzrost a przede wszystkim to jaką strategię walki wybierzemy, jak będziemy umieli wykorzystać słabości przeciwnika, bo szermierka to tzw. „szybkie szachy”. Ruch szybki i precyzyjny w szermierce wcale nie jest silny- jest „lekki”. Dlatego też w szermiercze nie ma idealnego typu budowy zawodnika o określonych parametrach fizycznych. Wygrać może i niski i wysoki, szybszy i wolniejszy jak Dawid z Goliatem. Podstawą sukcesu jest wiara w sukces, odporność na stres i myślenie taktyczne, a cała reszta jest tylko i „aż” pomocna w walce. Zatem sfera psychiczna jest bardzo mocno rozwijana w toku treningu szermierczego. Nieprzypadkowo zatem szermierze to z reguły ludzie otwarci, o wysokim ilorazie inteligencji, odporni na stres - „dusza prawdziwego wojownika”.

Podsumowując, każdy kto chciałby rozwijać się wszechstronnie i zadbać o swoje zdrowie powinien spróbować treningu szermierczego, bo to coś więcej niż tylko sport. To historia, duch i sprawność.

Tomasz Motyka

Autor jest wicemistrzem olimpijskim w szpadzie (Pekin 2008). Reprezentuje Klub Sportowy AZS AWF Wrocław: www.tomaszmotyka.pl, [email protected].

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska