Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Komenda będzie domagał się 18 mln zł zadośćuczynienia za "zniszczone młode życie"

Wojciech Szczęsny AIP
fot marek szawdyn/polska press
Tomasz Komenda spędził osiemnaście lat w więzieniu za zbrodnię, której nie popełnił. We wtorek na konferencji prasowej w Warszawie zapowiedział, że zażąda od skarbu państwa 18 milionów złotych zadośćuczynienia za niesłuszne oskarżenie, skazanie i wieloletnie więzienie - po 2700 zł za każdy dzień pozbawienia wolności - wyliczył.

Został aresztowany w 2000 roku pod zarzutem brutalnego gwałtu i zabójstwa piętnastolatki w Miłoszycach pod Wrocławiem. Skazano go prawomocnie w 2004 r. na 25 lat. Spędził w więzieniu 18 lat. Prokuratura uznała, że mężczyzna nie popełnił zbrodni. Zatrzymano w tej sprawie innego mężczyznę.

Kilka miesięcy temu wrocławscy prokuratorzy z Prokuratury Krajowej i policjanci zebrali dowody wskazujące na to, że Tomasz Komenda jest niewinnie skazany. Sąd Najwyższy - w precedensowej sprawie - wznowił postępowanie i uniewinnił Tomasza Komendę. Dziś trwa śledztwo, które ma wyjaśnić jak mogło dojść do skazania niewinnego człowieka.

- Byłem traktowany jak bestia - mówił Tomasz Komenda podczas konferencji prasowej. - Jak się wszystko skończy chcę wrócić do myjni i założyć rodzinę - dodawał. W myjni samochodowej pracował do kwietnia 2000 roku kiedy to został zatrzymany i aresztowany.

Pełnocmocnikiem Tomasza Komendy jest profesor Zbigniew Ćwiąkalski. Dziś (11 września) na konferencji prasowej w Warszawie zapowiedziano pozew przeciwko skarbowi państwa. Wpłynie do Sądu Okregowego we Wrocławiu. Czyli tu, gdzie toczyło się śledztwo przeciwko niemu i proces.

Zobacz też: "Wczoraj przeżyłem horror, teraz jestem już za" T. Komenda ostatni raz złożył zeznania przed prokuraturą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska