Koło dominikańskiego klasztoru i kościoła na pl. Dominikańskim dziennie przechodzi setki, a może i tysiące ludzi. Te mury skrywają wiele skarbów. Jednym z nich jest właśnie barokowy refektarz.
Niewielu wie, że klasztor założony w 1226 r. przez bł. Czesława (dzisiaj patrona Wrocławia) działał nieprzerwanie aż do pruskiej kasaty w 1810 r. Podczas rozbiórki na przełomie XIX i XX w. władze miasta zdecydowały się zachować tylko dawną klasztorną jadalnię ze względu na jej piękny wygląd. Włączono ją wówczas do kompleksu powstającej wtedy poczty paczkowej.
W wyniku działań wojennych w 1945 r. budynek poczty znacznie ucierpiał, jednak, co ciekawe, sam refektarz przetrwał w stanie nienaruszonym i został przekazany dominikanom, którzy w 1951 r. powrócili do Wrocławia.
- Wystrój refektarza pochodzi z pierwszej połowy XVIII w., a uwagę przykuwają w nim cenne sztukaterie - wśród nich Maria Magdalena u stóp krzyża, pozostałości fresków oraz przepiękne marmurowe lavabo, czyli ozdobna umywalnia. W tym budynku w XIX wieku mieściła się szkoła muzyczna, którego absolwentem był Józef Elsner, późniejszy nauczyciel Fryderyka Chopina - opowiada o. Łukasz Miśko, dominikanin i przeor wrocławskiego klasztoru.
Bez wątpienia stary refektarz to największa i przez wielu uważana za najpiękniejszą salę duszpasterską przy klasztorze dominikanów. Korzystają z niej studenci, narzeczeni uczęszczający na popularne katechezy przedmałżeńskie. odbywają się tu wykłady i koncerty muzyki kameralnej.
- Niestety, dach budynku refektarza pochodzący z czasów pruskiej przebudowy - sprzed ponad 120 lat - domaga się pilnego remontu. Eksperci alarmują, że duża część więźby dachowej oraz poszycia wykazuje znaczące uszkodzenia, a wilgoć przedostająca się do środka budynku stanowi zagrożenie dla zabytkowego wnętrza - informuje o. Miśko.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA W GALERII.
Stopień uszkodzeń widać zwłaszcza w mieszczących się nad refektarzem pokojach gościnnych klasztoru, w których normalnie zatrzymują się wykładowcy, rekolekcjoniści i inni goście dominikanów. Obecnie schronienie znalazło tam kilkudziesięciu uchodźców z objętej wojną Ukrainy.
Dominikanie szukają środków na remont dachu w różnych instytucjach państwowych, samorządowych i prywatnych, ale proszą też wrocławian, którzy na co dzień lub tylko czasami gromadzą się w kościele św. Wojciecha, u grobu patrona miasta, bł. Czesława, aby wsparli ich działania ratunkowe.
Jedną z okazji będzie koncert muzyków z Państwowej Szkoły Muzycznej z ul. Podwale oraz z wrocławskiej Akademii Muzycznej, z dr. hab. Arturem Wróblem na czele. Zagrają oni Requiem Gustawa Faure. Podczas wydarzenia będą zbierane datki na remont dachu dawnego refektarza. Termin: sobota 9 kwietnia o godzinie 19 na pl. Dominikańskim 2 (obok kościoła św. Wojciecha).
- Mam nadzieję, że z pomocą hojnych darczyńców oraz władz miasta i województwa uda się zachować to wyjątkowe wnętrze dla kolejnych pokoleń wrocławian - podsumowuje dominikanin.
- Tutaj w tym tygodniu nie będzie prądu i wody we Wrocławiu. Łącznie kilkadziesiąt ulic
- Wrocław. Ewakuacja niemal 400 uczniów. W placówce wyczuwalny był gaz!
- Zablokowana autostrada A4 w kierunku Opola. Tir uderzył w bariery [ZDJĘCIA]
- Budowa S3 idzie pełną parą. Zobacz najnowsze, spektakularne zdjęcia z dwóch tuneli
echodnia.euNowa fantastyczna atrakcja w Podziemnej Trasie Turystycznej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?