Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To koniec abonamentu RTV. W zamian opłata audiowizualna za 10 zł?

Sławomir Cichy
Na początku 2016 r. zniknie abonament, pojawi się nowa, niska opłata dla wszystkich. Także dla tych, którym się program nie podoba
Na początku 2016 r. zniknie abonament, pojawi się nowa, niska opłata dla wszystkich. Także dla tych, którym się program nie podoba 123RF
Opłata będzie powszechna, a brak telewizora nie zwolni nas z płacenia. PiS chce ją wprowadzić w przyszłym roku

abonament rtv nowa opłata audiowizualna

Zjednoczona Prawica zapowiada wprowadzenie w przyszłym roku powszechnej opłaty audiowizualnej w wysokości 10 zł miesięcznie. Płacić ją będzie każde z 13,5 mln gospodarstw domowych w Polsce niezależnie od tego, czy ma radio albo telewizor.

Opłata audiowizualna i rezygnacja z abonamentu RTV to najbliższe plany rządu na poprawę finansów mediów publicznych. Podział pieniędzy z opłaty ma nadzorować Rada Mediów Narodowych. Członków RMN wybierać będą Sejm, Senat oraz prezydent RP, czyli analogicznie jak skład Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - na kadencję której długość nie została jeszcze ustalona.

Za wprowadzenie reformy odpowiada w Prawie i Sprawiedliwości Krzysztof Czabański. - Nie ma jeszcze zgody co do tego, czy do ściągania pieniędzy wykorzystane zostaną bazy podatkowe PIT i CIT, czy doliczona zostanie do rachunków za prąd - mówi.

Powszechna opłata audiowizualna, to nic nowego. Obowiązuje w wielu krajach również w UE. Pomysł u nas lansowany był przez poprzednią koalicję PO-PSL, która jednak nie miała w sobie dość determinacji,by ją przeprowadzić. Ewa Kopacz - jeszcze będąc marszałkiem Sejmu - przekazała we wrześniu 2014 r. projekt ustawy do konsultacji w komisjach i od tamtej pory do końca kadencji nic się nie zmieniło.

PiS przekonuje, że ustawa zostanie wprowadzona w życie nie później niż w połowie 2016 r.

Opłata audiowizualna to nowy, niski podatek

Dotychczas wykładnia przepisów była jasna. Kto ma telewizor albo radio w domu, powinien płacić abonament RTV. Brak takich urządzeń należało zgłosić na poczcie by zostać z opłaty abonamentowej zwolnionym.

Kłopot w tym, że aby słuchać radia albo oglądać telewizję nie trzeba mieć tradycyjnych urządzeń do tego przeznaczonych. Wystarczy komputer, tablet albo komórka . W dotychczasowych zapisach prawa uznano jednak, że przeznaczeniem komputerów nie jest odbiór telewizji czy radia. Jest to funkcja wtórna, więc nie można tych urządzeń traktować jako odbiorników RTV. Podobnie rzecz ma się z tabletami i telefonami komórkowymi z wbudowanym odbiornikiem radiowym.

Opłata audiowizualna jak... składka zdrowotna

Opłata audiowizualna w wysokości 10 zł, która ma zastąpić już w styczniu lub lutym przyszłego roku abonament RTV, nie będzie pobierana za faktyczne korzystanie z programów publicznego radia i telewizji, ale za... możliwość odbioru programów tych stacji.

W czerwcu ubiegłego roku, kiedy ustawę lansowała jeszcze PO Minister Kultury Bogdan Zdrojewski rozmawiając z DZ porównał opłatę audiowizualną do płaconej powszechnie składki zdrowotnej.

- Nawet ci, którzy są zdrowi, lub korzystają z placówek prywatnych, podlegają obowiązkowi opłaty składki zdrowotnej. Mogą skorzystać z publicznej służby medycznej lub nie. Tego typu usługa państwa musi mieć charakter powszechny i musi dotyczyć każdego obywatela - oceniał minister.

Dziś podobne słowa słychać z ust odpowiedzialnego w PiS za reformę Krzysztofa Czabańskiego, sekretarza stanu w ministerstwie kultury,który twardo dodaje, że od opłaty audiowizualnej nie będzie można odstąpić.

Kto był z abonamentu zwolniony teraz też zapłaci

Wprowadzenie opłaty audiowizualnej oznacza zatem przywrócenia opłat tym, którzy dziś są zwolnieni z abonamentu RTV. Dotyczyć to będzie m.in. gospodarstw domowych osób, które ukończyły 75 rok życia, osób z I grupy inwalidzkiej, kombatantów będących inwalidami wojennymi lub wojskowymi ale także osób, które ukończyły 60 lat i mają prawo do emerytury, której wysokość nie przekracza miesięcznie kwoty 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Opłatę audiowizualną zapłacą też niewidomi i niesłyszący. Powszechna opłata pozwoli ściągnąć około 1,5 mld zł rocznie na finansowanie misji mediów publicznych. Obecnie z abonamentu wpływa mniej niż połowa tej kwoty.

Abolicja nie dla każdego a kary będą dotkliwe

Krzysztof Czabański powiedział portalowi wirtualnemedia.pl, że rozważane jest wprowadzenie abolicji dla tych, którzy zalegają z abonamentem RTV.

- To nie jest prosty problem, bo wprowadzenie abolicji wobec części społeczeństwa wymagałoby zadośćuczynienia dla tej drugiej, która cały czas lojalnie płaciła. Zatem musimy znaleźć rozwiązanie satysfakcjonujące obie strony. Niektórzy ludzie z zaległościami mają naprawdę poważny kłopot finansowy - podkreślił.

Mówi się, że abolicja dotyczyć będzie wyłącznie osób o najniższych dochodach. Reszta zapłaci zaległości i kary. A nie są one niskie. Za używanie niezarejestrowanego odbiornika grzywna to dziś 30-krotność miesięcznej opłaty abonamentowej czyli ponad 600 zł. Jeśli odbiornik został zarejestrowany a abonament nie jest opłacany, poczta ma prawo ściągnąć zaległości do 5 lat wstecz.


*Prezenty pod choinkę 2015 To najciekawsze propozycje
*Dramatyczny apel: Złodzieju, oddaj komputer ze zdjęciami mojej zmarłej żony
*Roraty 215: Pytania i odpowiedzi z Małego Gościa Niedzielnego
*Jak zdobyć becikowe i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: To koniec abonamentu RTV. W zamian opłata audiowizualna za 10 zł? - Dziennik Zachodni

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska