MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To była najpiękniejsza noc w roku. Tłumy Dolnoślązaków obserwowały spadające gwiazdy, na niebie pojawiła się też zorza polarna

Jarosław Jakubczak
To była bez wątpienia najpiękniejsza noc w roku. Na niebie równocześnie mogliśmy obserwować zorzę i spadające gwiazdy. Tłoczno zrobiło się w wielu miejscach oddalonych od miejskich świateł. Na co dzień spokojna Przełęcz Prababka pod Wrocławiem, przeżyła prawdziwe oblężenie.
To była bez wątpienia najpiękniejsza noc w roku. Na niebie równocześnie mogliśmy obserwować zorzę i spadające gwiazdy. Tłoczno zrobiło się w wielu miejscach oddalonych od miejskich świateł. Na co dzień spokojna Przełęcz Prababka pod Wrocławiem, przeżyła prawdziwe oblężenie. Jarosław Jakubczak / Polska Press
Minionej nocy z poniedziałku na wtorek (12-13 sierpnia), obserwowaliśmy niesamowity spektakl. Wrocławianom, którzy tłumnie ruszyli zobaczyć rój spadających gwiazd, towarzyszyła jednocześnie barwna zorza polarna. To była bez wątpienia najpiękniejsza noc w roku. Zobaczcie zdjęcia.

Aktywność Perseidów, czyli letniego roju meteorów, który można zobaczyć gołym okiem, zaczęła się 17 lipca i będzie trwała do 24 sierpnia. Najistotniejszy jest jednak okres wokół maksimum, a ten przypadł na 12 sierpnia. Najwięcej tak zwanych spadających gwiazd można było zobaczyć na niebie przed świtem około godziny 3 nad ranem.

Obserwatorzy zjawisk astronomicznych minionej nocy mieli dużo szczęścia. Oprócz spadających gwiazd, nocne niebo rozświetliła też równocześnie niesamowita, barwna zorza.

W prawdzie warunki zorzowe już stopniowo słabną, od poniedziałkowego wieczoru (12 sierpnia), niedługo po zachodzie, w wielu miejscach w kraju nadal mogliśmy jednak obserwować jedną z najsilniejszych burz magnetycznych ostatnich miesięcy.

To była najpiękniejsza noc w roku. Perseidy i zorza polarna

Aby móc dobrze obserwować oba zjawiska, najlepiej wybrać miejsca z dala od miejskich świateł. W poniedziałkowy wieczór wrocławianie licznie ruszyli więc w zacienione, odległe od sztucznych świateł wzgórza. Pogoda dopisała, i na niemal bezchmurnym niebie pojawił się niesamowity spektakl Perseidów. Jakby tego było mało, około północy, spadającym gwiazdom zaczęła towarzyszyć piękna, dobrze widoczna, barwna zorza polarna.

Tłoczno zrobiło się wielu miejscach, na pagórkach i przy drogach. I tak na przykład, spokojna na co dzień przełęcz Prababka w miejscowości Skotniki w powiecie trzebnickim pod Wrocławiem, minionej nocy przeżyła prawdziwe oblężenie. Nie tylko na szczycie ciężko było znaleźć miejsce do zaparkowania. Przy drodze i na polach swoje "stanowiska obserwacyjne" zorganizowało kilkaset osób, uzbrojonych w aparaty na statywach, telefony komórkowe, lornetki, koce i leżaki.

To była najpiękniejsza noc w roku. Tłumy Dolnoślązaków obserwowały spadające gwiazdy >>

Zobacz też:

Tu znajduje się Góra Prababka:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tragedia w Połtawie. 41 ofiar po rosyjskim ataku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska