PO bierze teraz całą odpowiedzialność za Polskę. Ma wszystkie instrumenty sprawowania władzy i 500 dni do wyborów. Może przeprowadzać wszystkie reformy, które podobno blokował prezydent Lech Kaczyński.
PO straciła alibi, ustawy przecież ma, tylko ich podobno nie wprowadzała z obawy przed wetem.
Teraz nie ma przeszkód, ale nie ma też tłumaczenia.
PiS będzie patrzył Platformie na ręce. Będzie kontrolował, co robi rząd i informował o tym społeczeństwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?